Polacy piją i myślą, iż jest lepszy niż "biała śmierć". Tymczasem USA już dawno go zakazało

Choć w Stanach Zjednoczonych jest całkowicie zakazany, w Polsce ten słodzik stosowany jest w wielu napojach i produktach "light". Na liście składników znajdziemy go pod symbolem E952. Ludzie choćby nie zdają sobie sprawy, iż na co dzień spożywają go litrami.
Cyklaminian sodu (E952) to sztuczny słodzik, który jest 30 razy słodszy od sacharozy, ale praktycznie nie dostarcza kalorii. W przemyśle spożywczym stosowany jest głównie jako zamiennik cukru w produktach "light". Znajdziemy go w napojach gazowanych typu "zero", słodzikach stołowych w tabletkach, gumach do żucia, a także w niektórych deserach i przetworach owocowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Szkodliwe nawyki, które kobiety wykonują każdego dnia. Sprawdź, jak ich unikać


Cyklaminian sodu zakazany. W tym kraju trafił na czarną listę
Słodki smak sprawia, iż często producenci używają cyklaminianu sodu w mieszankach z innymi substancjami słodzącymi, aby uzyskać optymalną słodycz przy minimalnej kaloryczności. Od 1969 roku E952 jest substancją zabronioną w Stanach Zjednoczonych. Opublikowano wtedy raporty o możliwości wywoływania przez niego uszkodzeń wątroby, raka pęcherza moczowego i deformacji płodu.


Jak informuje uxxu.pl (dystrybutor produktów chemicznych oraz dodatków do żywności), późniejsze badania nie potwierdziły jednak tych adekwatności. W Unii Europejskiej, czyli również w Polsce, cyklaminian sodu jest dozwolony jako substancja słodząca. Ustalono tzw. ADI (acceptable daily intake, dopuszczalne dzienne spożycie) dla cyklaminianu sodu na poziomie 7 mg na kg masy ciała dziennie.


Czy cyklaminian sodu jest szkodliwy?pexels.com/Mikhail Nilov


Czy cyklaminian sodu jest szkodliwy? WHO ma jasne stanowisko
W badaniach przeprowadzonych w latach 70. XX wieku u szczurów, które otrzymywały wysokie dawki mieszaniny cyklaminianu sodu i sacharyny, zaobserwowano zwiększoną częstość występowania nowotworów pęcherza moczowego. Niektóre dodatkowe badania wykazały, iż zwierzęta otrzymujące sam cyklaminian sodu również rozwijały nowotwory pęcherza. To miało wpływ na decyzję podjętą przez USA. Jako iż narzucono jednak zbyt wysokie dawki słodzika, po dogłębnych analizach Światowa Organizacja Zdrowia przyjęła E952 jako "nieklasyfikowany co do rakotwórczości dla ludzi". Trzeba jednak pilnować dawki, bo cyklaminian sodu spożywany w nadmiernych ilościach może powodować problemy żołądkowo-jelitowe, takie jak biegunka, wzdęcia oraz ból brzucha. Kobiety w ciąży i karmiące piersią w ogóle nie powinny go spożywać.