POChP – błędne koło zmęczenia

leczeniewdomu.pl 1 miesiąc temu

– Drodzy państwo, ruszamy się. Nie siadamy w fotelu. To najgorsza rzecz, jaką możemy zrobić, chorując na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc – tak zachęca do podjęcia aktywności fizycznej dr hab. n. med. Adam Białas.

  • POChP – zmęczenie niewspółmierne do wysiłku
  • Racjonalizacja objawów
  • Jak wyjść z błędnego koła

Zmęczenie niewspółmierne do wysiłku

Uczucie zmęczenia znają wszyscy. Niezależnie od stanu zdrowia, wieku i kondycji. Zdarza się jednak, iż zmęczenie ma charakter nieproporcjonalnie duży do wysiłku, który wkładamy w jakąś czynność. To codzienność pacjentów z zaawansowaną przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.

O POChP mówi się, iż to choroba ograniczonej zdolności wykonywania wysiłków. Ale to nie dzieje się nagle. POChP działa podstępnie, przez lata odbierając pacjentowi sprawność i tolerancję wysiłku niemal niepostrzeżenie.

Racjonalizacja objawów

W początkowych fazach choroby pacjenci nie zauważają, iż bardziej się męczą. Po prostu po trochu ograniczają aktywność fizyczną.

Z czasem chorzy zaczynają racjonalizować objawy, przypisując je np. zaawansowanemu wiekowi.

Na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc chorują zwykle osoby powyżej 35. roku życia. Większość rozpoznanie otrzymuje jednak znacznie później: po pięćdziesiątym lub sześćdziesiątym roku życia.

Bardzo często te osoby, zanim trafią wreszcie do gabinetu lekarskiego, nietolerancję wysiłku tłumaczą sobie wiekiem, starzeniem się organizmu.

Co gorsze, aby uniknąć nieprzyjemnych doznań jeszcze bardziej unikają aktywności.

W drodze po niepełnosprawność

Osoba, która wchodzenie po schodach traktuje jako poważne wyzwanie, osoba, dla której robienie zakupów to wysiłek, a w skrajnych przypadkach osoba, dla której ubranie, umycie się, ogarnięcie domu stanowi wysiłek to osoba która stara się tych wysiłków nie wykonywać – wyjaśnia prof. Adam Antczak, wskazując, iż POChP nie tylko zmniejsza komfort życia pacjentów, ale także odbiera im możliwość pełnego funkcjonowania, decydowania o sobie i niezależność.

– POChP w skrajnych przypadkach odbiera sprawność pacjentom do tego stopnia, iż codzienne czynności życiowe stają się nie lada wysiłkiem – dodaje prof. Antczak.

Zaostrzenia, hospitalizacje

W przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc tolerancja wysiłku staje się miarą zaawansowania choroby, miarą objawowości. – Pacjent wysokoobjawowy w POChP to osoba, która idąc chodnikiem po płaskiej powierzchni swoim tempem musi odpoczywać – wyjaśnia prof. Antczak. Ale nie tylko o komfort pacjenta chodzi: wysoka objawowość oznacza bowiem, iż taki pacjent będzie będzie bardziej podatny na zaostrzenia choroby, będzie częściej trafiał do szpitala, krócej żył.

Zmęczenie mięśni

Dlaczego zrezygnowanie z wysiłku fizycznego w przebiegu POChP nie jest dobrym pomysłem? – Oddychają nie same płuca. Płuca to narząd do wymiany gazowej. W wyniku wentylacji, czyli przepływu powietrza przez pęcherzyki płucne, dostarczają nam tlen potrzebny do funkcjonowania wszystkich tkanek, komórek organizmu. Żeby dobrze oddychały, potrzebują jeszcze sprawnych mięśni – wyjaśnia prof. Antczak.

A rezygnacja z aktywności powoduje, iż mięśnie zanikają, są słabsze. “Silnik napędowy” układu oddechowego staje się niewydolny.

Jak wyjść z błędnego koła

– Niezwykle ważne, aby mimo wszystko i czasem wbrew samemu sobie zadać sobie trud wysiłku fizycznego – wyjaśnia dr hab. Adam Białas.

Chodzi o to, aby przerwać błędne koło polegające na tym, iż mniejsza tolerancja wysiłku powoduje iż pacjent ogranicza aktywność, a ograniczenie aktywności powoduje, iż pacjentowi jeszcze bardziej spada tolerancja wysiłku.

Warto także udać się do lekarza, który może dobrać pacjentowi leki poprawiające wentylację i wydolność.

Ale rehabilitacja i aktywność fizyczna mają ogromne znaczenie dla pacjenta z POChP.

– Drodzy państwo, ruszamy się. Nie siadamy w fotelu. To najgorsza rzecz, jaką możemy zrobić, chorując na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc – zachęca do podjęcia aktywności fizycznej dr hab. n. med. Adam Białas, nazywając rezygnację z niej “popełnianiem samobójstwa na raty”.

Specjaliści zachęcają również do stosowania ćwiczeń oddechowych. choćby te wykonywane w domu mają udowodniony korzystny wpływ na stan pacjentów z POChP i poprawiają komfort ich życia.

Będąc w gabinecie lekarskim warto poprosić lekarza o poinstruowanie, jak wykonywać ćwiczenia oddechowe i jak dostosować aktywność fizyczną do swojego stanu. Wówczas pacjent będzie mógł wykonywać ćwiczenia w domu. Aby przyniosły one pożądany rezultat, kluczowa jest regularność.

Idź do oryginalnego materiału