Spotkania przy wigilijnym stole to świetna okazja do nadrobienia towarzyskich zaległości, spędzenia miłego czasu w gronie najbliższym i wspólnego zajadania ulubionych potraw. Dla niektórych jednak jest to prawdziwy koszmar i dyskomfort. Osoby wysoko wrażliwe (WWO) bardzo często tęsknie spoglądają na zegarek i czekają na koniec rodzinnego spędu. Święta, które realizowane są trzy dni, często są dla nich źródłem przebodźcowania, co muszą "odchorowywać" choćby przez kilka kolejnych dni. Jak wygląda Boże Narodzenie oczami WWO?