Peticja, która domaga się odebrania obywatelstwa kanadyjskiego Elonowi Muskowi, zdobywa coraz więcej poparcia. Na chwilę obecną podpisało ją już ponad 170 000 osób. Inicjatorką petycji jest pisarka z Kolumbii Brytyjskiej, Qualia Reed. Musk jest oskarżany o działania niewspółmiernie korzystne dla USA, co podważało suwerenność Kanady.
Oprócz tego, iż Musk urodził się w Południowej Afryce, posiada obywatelstwa kanadyjskie, amerykańskie i południowoafrykańskie. Jest on właścicielem firm Tesla i SpaceX oraz platformy społecznościowej Twitter X.
Trudności w relacjach między Kanadą a USA wzrosły, gdy Donald Trump zdecydował wprowadzić cło na import z Kanady. Chociaż na razie cła są zawieszone na 30 dni, to i tak mogą zostać wprowadzone. Wszystko zależy od tego, czy Kanada zabezpieczy swoje granice i poradzi sobie z nielegalnym handlem fentanylami.
Co więcej, Trump zasugerował, iż Kanada powinna stać się 51. stanem USA. Jego wypowiedź wywołała falę krytyki i wzmocniła nastroje nacjonalistyczne wśród Kanadyjczyków.
Jeżeli petycja uzbiera 500 podpisów, to zostanie formalnie przedłożona Izbie Gmin. Można ją podpisać do 20 czerwca.
Obywatelstwo kanadyjskie może zostać odebrane, o ile zostaną spełnione pewne warunki. Na przykład, gdy ktoś oszukał, podał fałszywe informacje o sobie, albo celowo ukrył je podczas ubiegania się o obywatelstwo. o ile to się stanie, to ta osoba musi poczekać 10 lat od momentu odebrania obywatelstwa, aby móc ubiegać się o nie ponownie.
