Opowieść zapobiegawcza: historia jednej kobiety o badaniach przesiewowych w kierunku raka piersi

W pierwszej części słuchacz Seria Rak piersiSarah Catherall pisze o tym, jak nasz uniwersalny program badań przesiewowych w kierunku raka piersi w dalszym ciągu ignoruje raka i utrzymuje kobiety w niewiedzy na temat gęstości tkanki piersi. Opowiada tutaj swoje własne doświadczenia.

Nigdy nie wyobrażałem sobie, iż jestem w niebezpieczeństwie
Rak piersi. Moja klatka piersiowa była płaska – często nie nosiłam choćby stanika – a wyniki mammografii, które robiłam przez te wszystkie lata, zawsze były jasne.

Podczas mammografii BreastScreen Aotearoa nigdy nie powiedziano mi, iż moje piersi AA są gęste i wypełnione grubą tkanką gruczołową, a nie tkanką tłuszczową, o poziomie gęstości „D” – najwyższym w skali AD. Naprawdę myślałam, iż jestem mniej podatna na raka piersi, ponieważ nie miałam tak dużo tkanki piersi.

Pod koniec 2022 roku napisałem opowiadanie dla słuchacz O raku piersi W wyniku tych badań zdecydowałam się wypróbować nową technologię badań przesiewowych 3D dostępną w prywatnej praktyce dr Moniki Saini, Breast Institute of New Zealand, w Lower Hutt. Moja mammografia wykonana 18 miesięcy temu była czysta, ale coś zmusiło mnie do wykonania mammografii sześć miesięcy przed wyznaczoną mi kolejną. Miałam 54 lata, czułam się wysportowana i nie zauważyłam żadnych zmian w piersiach. Mam ciotkę ze strony matki, która chorowała na raka piersi, więc w rodzinie występuje „drugi stopień”, ale nie był to kierowca, którego należało rezerwować; Byłem bardziej ciekaw tej nowej technologii.

Procedura była podobna do standardowej mammografii: pierś rozgniatana jest pomiędzy dwiema płytkami i robione są zdjęcia. Boli mnie lewa klatka piersiowa i krzywię się. Technik gwałtownie obliczył: powiedziała mi, iż moje piersi są zbyt gęste. Na mammografii tkanka piersi wyglądała na białą jak powierzchnia Księżyca.

Po mammografii 3D miałam USG. Saini spojrzała na obrazy USG na swoim komputerze, wskazała na plamistą białą plamkę w mojej lewej piersi i powiedziała trzy słowa: „Sarah, martwię się”.

Sarah Catherall: Mammografia 3D i USG wykrywają raka piersi o gęstości D i wczesnym stadium. Zdjęcie / w zestawie

W moich gęstych piersiach stwierdzono DCIS (zwapnienie przewodowe in situ), które jest stanem przednowotworowym, ale w niektórych przypadkach, jak powiedział mi Saini, zwapnienie przekształca się w raka. Zrobiłem biopsję tkanki i po 10 dniach z wielkim niepokojem czekałem na wynik: rak piersi w stadium 1. Było wcześnie i nie rozprzestrzeniło się na węzły chłonne.

W ciągu następnych miesięcy wiele się dowiedziałam o raku piersi i o tym, jak to jest u osób, które przez niego przechodzą. Choć badanie jest bardziej kompleksowe w systemie prywatnym niż publicznym, zdecydowałam się na operację w systemie publicznym, ponieważ mój chirurg pracował w obu systemach. Jedyna różnica polegała na tym, iż musiałem czekać tydzień dłużej, ale zaoszczędziłem 45 000 dolarów (nie mam ubezpieczenia medycznego). Pięć tygodni po diagnozie, w urodziny mojego partnera Steve’a, przeszedłem operację i rekonstrukcję w szpitalu Wellington.

To nie był koniec. Rak wyszedł, ale odstawiono mi HTZ (mój rak był estrogeno-dodatni, co oznacza, iż ​​napędzały go hormony HTZ) i od tego czasu biorę bloker estrogenu, Tamoksyfen. Nie potrzebowałam chemioterapii ani radioterapii: wielostronny zespół 18 osób w szpitalu, w skład którego wchodzą radiologowie, chirurg i onkolodzy, co tydzień ocenia przypadki i jednomyślnie decyduje, czy ktoś tego potrzebuje. Zdecydowali, iż tego nie zrobiłem.

Kiedy miesiąc temu wróciłam do New Zealand Breast Institute na kolejną mammografię 3D, zapytałam Saini, czy podczas mojej ostatniej mammografii przesiewowej piersi Aotearoa były jakieś oznaki raka. Czy moje piersi zawsze były gęste, czy HTZ je zwiększyła?

Studiując mammografię, Saini nie zauważył niczego podejrzanego. Oceniła wszystkie moje mammografy i stwierdziła, iż ​​moje piersi zawsze były gęste i nie sądziła, iż ​​uległy pogorszeniu podczas hormonalnej terapii zastępczej. Powiedziała mi również, iż ma kilka klientek, które stosują HTZ i nie zauważyły ​​żadnych zmian w gęstości swoich piersi.

Wykorzystuję swój stan jako ostrzeżenie dla moich przyjaciół i kobiet, które spotykam. Sprawdzaj swoje piersi, nie zakładaj, iż mammografia zawsze jest dokładna i zapytaj technika mammografu, czy może podzielić się informacją o gęstości Twoich piersi – wiedza o tym może uratować Ci życie.