To prawda, mamy coraz więcej sygnałów z rynku, iż pacjenci, którzy spełniają kryteria kwalifikacji: do programów lekowych, do chemioterapii, do innych świadczeń, czekają w kolejkach - ale nie w związku z tym, iż mamy obłożenie, tylko dlatego, iż szpitale boją się, jak będzie wyglądało finansowanie świadczeń - mówi prawnik Marcin Pieklak.