Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu jako pierwsza placówka w regionie wzbogaca pakiet technik leczenia zaburzeń rytmu serca o zabiegi elektroporacji – poinformował o tym dyrektor generalny USK Dariusz Madera.
Lekarze z opolskiego szpitala zaznaczają, iż elektroporacja jest zabiegiem prowadzonym przez czołowe ośrodki w kraju i jest stosowana głównie w leczeniu migotania przedsionków serca. Dzięki nowej metodzie zmniejszy się ryzyko uszkodzenia organów pacjenta.
– Dotychczas pacjentów z arytmiami leczyliśmy małoinwazyjnymi ablacjami – z użyciem prądu o częstotliwości radiowej, i kriablacjami – z użyciem ciekłego azotu. Zabiegi te polegają na wykonaniu w sercu niewielkich blizn, wielkości kilku milimetrów, niemających wpływu na ogólną funkcję serca, w efekcie czego dochodzi do przerwania patologicznych połączeń elektrycznych lub likwidacji obszarów generujących nieprawidłowe sygnały. niedługo będziemy oferować im także elektroporację – wyjaśnił kardiolog Grzegorz Hordyński, kierownik Pracowni Elektrofizjologii Oddziału Kardiologii USK w Opolu.
Zaburzenia rytmu serca to dość powszechne schorzenie. Najczęściej spotykaną arytmią jest migotanie przedsionków często diagnozowane u osób starszych i obciążonych chorobami współistniejącymi. Szacuje się, iż choruje na nie 600–700 tys. osób. Nieleczone może prowadzić do udaru niedokrwiennego mózgu i niewydolności serca. Objawami arytmii mogą być m.in. kołatanie serca, duszności, bóle w klatce piersiowej czy osłabienie.
Pracownia Elektrofizjologii USK w Opolu jest ośrodkiem referencyjnym w woj. opolskim i jako jedyna wykonuje pełen zakres zabiegów elektrofizjologicznych. Rocznie szpital dokonuje implantacji 150–200 stymulatorów, 100 kardiowerterów i 75 układów synchronizujących i wykonuje ok. 300 zabiegów ablacji, od klasycznych po złożone – z użyciem systemów elektroanatomicznych.