Od 1 stycznia dostęp do nowoczesnej immunoterapii

liderzyinnowacyjnosci.com 1 dzień temu

Na tę decyzję czekali lekarze, organizacje pacjentów, ale przede wszystkim pacjentki
z rakiem szyjki macicy, u których nastąpił nawrót choroby. Do tej pory mogły być one leczone chemioterapią i radioterapią, która nie zawsze była skuteczna. Od 1 stycznia 2025 roku pacjentki z zaawansowanym rakiem szyjki macicy będą miały dostęp do nowoczesnej immunoterapii – cemiplimabu. Rak szyjki macicy jest ciągle bardzo istotnym problemem społecznym – prawie ¾ chorych w Polsce ciągle umiera z jego powodu. To ponad 1500 osób rocznie.

Immunoterapia jest wykorzystywana w wielu nowotworach, teraz będzie wykorzystywana
w leczeniu raka szyjki macicy. Układ immunologiczny człowieka broni jego organizm przed chorobami i atakuje nieprawidłowe komórki, w tym komórki nowotworowe. Zdarza się, iż komórki nowotworowe są zdolne do tego, aby uniknąć układu immunologicznego, co oznacza, iż są odporne na podawane leczenie, a leczenie przestaje być skuteczne.

Cemiplimab (LIBTAYO) jest lekiem będącym przeciwciałem monoklonalnym (ludzką immunoglobuliną klasy G4 (IgG4), wiążącym się z receptorem programowanej śmierci (PD-1) znajdującym się na limfocytach i blokującym jego oddziaływanie z ligandami PD-L1 i PD-L2 znajdującymi się na komórkach nowotworowych. Zablokowanie tej interakcji powoduje odblokowania systemu immunologicznego organizmu i niszczenie komórek nowotworowych poprzez własne limfocyty (komórki krwi) pacjentki.

– Takie leczenie będzie dostępne od 1 stycznia 2025 u chorych na raka szyjki macicy po nieskutecznej I lub II linii leczenia opartej o platynę. Taka terapia jest skuteczniejszą niż dostępne do tej pory schematy leczenia – powiedział dr hab. n. med. Radosław Mądry z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Rak szyjki macicy jest w Polsce często diagnozowany w zaawansowanym stadium. Dzieje się tak dlatego, iż wciąż zbyt mało kobiet korzysta z badań profilaktycznych, które pozwalają wcześnie wykryć chorobę. Poza tym szacuje się, iż u ok. 80% pacjentek nowotwór powróci w ciągu 2-3 lat od diagnozy pierwotnej. Tym bardziej ważne jest, aby kobiety, u których nastąpił nawrót miały dostęp do skutecznego leczenia.

– Ogromnie cieszę się z decyzji Ministerstwa Zdrowia, która umożliwi pacjentkom z nawrotem raka szyjki macicy leczenie nowoczesną terapią. W naszej Fundacji mamy wiele pacjentek, u których nowotwór szyjki macicy powrócił i u których tradycyjna chemioterapia czy radioterapia nie przynosiły oczekiwanych efektów. Teraz będą one mogły skorzystać z nowego leku, a rezultaty leczenia będą lepsze. To bardzo ważne dla tych kobiet, bo daje im nadzieję na przyszłość – powiedziała Anna Kupiecka, prezeska Fundacji Onkocafe, która od wielu lat wspiera kobiety chorujące onkologicznie, w tym z nowotworami ginekologicznymi. (inf)

Idź do oryginalnego materiału