O.S.T.R. na Brooklynie

bialyorzel24.com 1 dzień temu

– A gdzie Liroy – zażartował O.S.T.R. zaciągając się iqosem i patrząc na mural hip-hopowych legend przed klubem Now & Then w Brooklynie, w którym za chwilę miał zacząć się wieczór polskiego hip-hopu. Z muralu spoglądali na niego DJ Kool Herc – pionier breakbeatu, zwany ojcem hip-hopu, Coke La Rock – pierwszy MC w historii (MC, wytłumaczmy czytelnikom, a więc Master of Ceremonies, to osoba, która nie tylko rapuje, ale prowadzi imprezy i angażuje publiczność) oraz MC Sha-Rock – pierwsza kobieta MC.

W środku klubu grzali się już inni pionierzy – Brooklyn Hitmen, czyli pierwsza polsko-amerykańska grupa hip-hopowa, powstała w Nowym Jorku w latach 90., gdy polska młodzież ganiała się od Parku McCarrena do India Street i dalej – aż do nabrzeży brudnego Neewton Creek, prowadząc walki z Portorykańczykami. Pierwsze miłości, tu rzucona butelka, tam kamień, smakowanie zakazanych substancji – tak wtedy dzisiejsi 40-50-latkowie starali się o szacunek południowych sąsiadów, w których klubie, notabene, odbywał się właśnie koncert. Brooklyn Hitmen to grupa tu urodzonego Jeffa i polskiego imigranta Piwnicy (właściwie Piotr Czeczetkowicz), rapująca dwujęzycznie.

Walki Gołoty, zadymy w Madison Square Garden, melanże w McCarren Park, wyjazdy na mecze piłkarskie MetroStars (dzisiejsi Red Bulls), pierwsze murale, jedno wielkie pole bitwy, nie było wśród nas świętoszków. Takie były lata 90. na Greenpoincie – mówi DJ-Gramx – niezmordowany organizator koncertów polskiego hip-hopu w Stanach, a jednocześnie MC wieczoru z O.S.T.R. – To nasze życie potem pojawiło się w kawałkach Funky Polaka czy „Natalii w Brooklynie” Kazika. Ale to Piwnica rapował wcześniej o autentycznym życiu dzielnicy. Dziś kontynuujemy historię – dodaje.

O.S.T.R. wystąpił w Nowym Jorku po raz trzeci. Pierwszy koncert pamiętała część z 200-osobowej publiczności Now & Then. Odbył się w nieistniejącym dziś klubie Exit przy Greenpoint Ave. i był miejscem premierowego wykonania hitu „Kochana Polsko”. Drugi poprzedził pandemię w 2020 r. Przed trzecim wystąpili ponadto: Marco Polo, Budzik, Raport 9095, Sajentyst, Beny JZD.

Tekst i zdjęcia: Radosław Święs

Idź do oryginalnego materiału