*nu pagadi!...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 3 dni temu
nu zajec* hi,hi... Do startu trzy dni! Dzisiaj próba generalna lewego stawu skokowego he,he... na stałej przydomowej trasie:) Jest bardzo dobrze! i tyle, żeby nie zapeszyć;) Przebiegłem dychę w siedemdziesiąt minut, więc na piętnastce powinienem zmieścić się w dwugodzinnym limicie hi,hi...
Siedemnaście stopni na plusie, pochmurno, wilgotno po całodziennych, przelotnych opadach deszczu;) Czyli aura na bieganie idealna:))
Biegło mi się świetnie! Nic dziwnego prawie cały dzień przesiedziałem na "czterech literach" he,he...
Momentami coś tam kostka się odzywała, ale dyskomfort był chwilowy:) Dziś wybiegłem w kiprun_ach i choćby mogłem trochę pocisnąć;) Altra zostawiam na zawody:))
Jutro luz. W piątek w planie krótkie wyjście. Kilka przebieżek dla odmulenia;) A w niedziele będzie, będzie zabawa hi,hi...
Cytat dnia:
„Im dłużej na coś czekasz, tym bardziej to docenisz, gdy już to osiągniesz -- o ile coś jest warte posiadania, to z pewnością jest warte czekania.”
- (anonim)
Przysłowie:
„Gdy się grzmot w lipcu od południa poda, drzewom się znaczy szwank i nieuroda”
„Gdy w lipcu słońce dopieka, burza niedaleka”
„Gdy pająk w lipcu przychodzi, to za sobą deszcz przywodzi, gdy swą pajęczynę snuje, bliską burzę czuje”
Idź do oryginalnego materiału