Trwają badania nad domowym testem ze śliny, który może być stosowany w wykrywaniu ryzyka raka prostaty. w tej chwili są już dostępne różne testy diagnostyczne, które takie ryzyko szacują. Standardem jest badanie krwi, które śledzi białko zwane antygenem swoistym dla prostaty (PSA). Podwyższony poziom PSA może być oznaką raka. Jednak często wyniki są fałszywie dodatnie, co naraża pacjentów na wiele niepotrzebnych badań i stres.
Rak prostaty
Rak prostaty to niekontrolowany wzrost komórek w prostacie, gruczole w męskim układzie rozrodczym poniżej pęcherza moczowego. Ryzyko zachorowania na tej rodzaj nowotworu wzrasta wraz z wiekiem. Średni wiek diagnozy wynosi 67 lat. Każdego roku diagnozowanych jest około 1,2 miliona przypadków raka prostaty. 350 000 mężczyzn umiera z powodu tej choroby. To czyni ją drugą najczęstszą przyczyną raka i zgonów z powodu raka u mężczyzn [1]. Agencje regulacyjne nie zatwierdziły dotąd żadnego leku ani szczepionki w celu zapobiegania rakowi prostaty.
Nowy test
Badanie opublikowano w czasopiśmie New England Journal of Medicine. W badaniu wzięło udział ponad 6 tysięcy mężczyzn w wieku od 55 do 69 lat. Od pacjentów pobrano ślinę, wyekstrahowano DNA i przeprowadzono badania genetyczne. Uczestnicy, u których prawdopodobieństwo raka prostaty okazało się bardzo wysokie, przeszli następnie badania z wykorzystaniem wieloparametrycznego obrazowania metodą rezonansu magnetycznego (MRI) oraz byli poddani biopsji. Spośród 745 uczestników badania, u których pojawiło się jakiekolwiek ryzyko raka prostaty, 468 osób przeszło MRI i biopsję. Nowotwór potwierdzono u 187 uczestników. U 71,8% z tych uczestników nie wykryto by nowotworu, zgodnie ze ścieżką diagnostyczną raka prostaty stosowaną w Wielkiej Brytanii [2].
– Oznacza to, iż wprowadzenie testu śliny mogłoby pozwolić zidentyfikować mężczyzn narażonych na agresywne nowotwory, którzy potrzebują dalszych badań, i oszczędzić niepotrzebnego leczenia mężczyznom, u których ryzyko jest niższe – powiedziała Rosalind Eeles, jedna z autorek badania i profesor onkogenetyki w Institute of Cancer Research (ICR).
- Czytaj również: Niedobór witaminy D może wpływać na rozwój raka prostaty. Konieczna zmiana wytycznych?
Naukowcy stwierdzili, iż badanie śliny może służyć jako kolejne narzędzie przesiewowe oferowane mężczyznom, u których występuje wyższe ryzyko zachorowania na raka prostaty lub u których występują objawy choroby. Jednak według Michaela Inouye, profesora genomiki systemowej i zdrowia populacji na Uniwersytecie Cambridge, który nie brał udziału w badaniu, mogą minąć lata, zanim testy śliny staną się standardową praktyką, ze względu na kwestie logistyczne i koszty związane z ich włączeniem do systemu opieki zdrowotnej.
Literatura:
- Rebello et al. 2021, „Epidemiology”.
- https://www.nejm.org/doi/10.1056/NEJMoa2407934
- https://www.euronews.com/health/2025/04/10/promising-results-show-new-spit-test-could-be-better-at-detecting-prostate-cancer-than-blo
©MGR.FARM