Z nową ofertą wystąpiło województwo warmińsko-mazuskie, które uruchomi pilotażowy program własnego bonu turystycznego. Projekt ten, stworzony z myślą o ożywieniu ruchu turystycznego po sezonie wakacyjnym, ma na celu nie tylko przyciągnięcie gości z całej Polski, ale także przedłużenie sezonu turystycznego w regionie, który – choć popularny latem – jesienią i zimą wyraźnie pustoszeje.
Dopłata do noclegów – kto może skorzystać?
Regionalny bon turystyczny skierowany jest do wszystkich pełnoletnich mieszkańców Polski, niezależnie od miejsca zamieszkania. Co istotne – z bonu można skorzystać tylko raz i wyłącznie w celu dofinansowania usługi noclegowej. Kwoty dopłat będą zależne od rodzaju obiektu i wyniosą od 200 do 500 zł.
Z programu mogą korzystać osoby rezerwujące noclegi w hotelach, ośrodkach wypoczynkowych i apartamentach, które zostaną zarejestrowane jako oficjalni partnerzy programu. Bony będzie można realizować wyłącznie w tych obiektach – lista miejsc będzie dostępna na stronie Regionalnej Organizacji Turystycznej.
– Mogą to być hotele, ośrodki wypoczynkowe i apartamenty, czyli miejsca, które będą dostępne dla gości w trakcie pierwszej edycji akcji. Zakładamy, iż jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku – zapowiedziała Justyna Szostek, dyrektor Biura Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Dlaczego Mazury decydują się na lokalny bon?
Pomysł lokalnej wersji bonu turystycznego narodził się jako odpowiedź na trudną sytuację branży turystycznej w regionie, która odczuwa coraz silniejszą sezonowość. Lato przyciąga tłumy turystów – ale poza tym okresem wiele obiektów świeci pustkami. Samorząd województwa warmińsko-mazurskiego dostrzegł potrzebę przeciwdziałania temu zjawisku i stworzył mechanizm, który ma skłonić Polaków do odwiedzenia regionu również jesienią i zimą.
Jak informuje Urząd Marszałkowski, nadrzędnym celem programu jest „wydłużenie sezonu w regionie, czemu sprzyjać będzie termin funkcjonowania bonu”. Rozpoczęcie programu po zakończeniu wakacji nie jest przypadkowe – to czas, gdy obłożenie turystyczne znacząco spada, a ceny w wielu obiektach stają się bardziej przystępne.
Nowoczesny system bonowy i plany na przyszłość
Za realizację projektu odpowiada Regionalna Organizacja Turystyczna, która ogłosiła już przetarg na system generowania bonów. Oznacza to, iż świadczenia będą miały charakter elektroniczny – tak jak wcześniejszy ogólnopolski bon turystyczny z czasów pandemii COVID-19.
– Zakładamy, iż jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku – powtórzyła Justyna Szostek, wskazując jednocześnie, iż sukces pierwszej edycji może otworzyć drogę do kolejnych, być może również w okresie letnim.
Jeśli pilotaż się sprawdzi i zainteresowanie przekroczy oczekiwania organizatorów, program może stać się stałym elementem wsparcia dla branży turystycznej na Mazurach.
Czym różni się nowy bon od pierwowzoru?
Wprowadzenie bonu turystycznego w 2020 roku przez rząd miało na celu wsparcie polskich rodzin i krajowej branży turystycznej w czasie pandemii. Wówczas świadczenie przysługiwało na każde dziecko i wynosiło 500 zł, a jego realizacja możliwa była zarówno w hotelach, jak i na zorganizowanych imprezach turystycznych. Obowiązywał do końca marca 2023 roku i cieszył się sporą popularnością, chociaż nie brakowało także uwag co do trudności technicznych i ograniczeń w zakresie jego użycia.
Nowy, mazurski bon to rozwiązanie węższe, ale bardziej ukierunkowane – nie tylko na rozwój turystyki, ale i wspieranie konkretnych segmentów rynku, jak noclegi poza sezonem. Nie obejmuje rodzin z dziećmi, nie jest też powiązany z kryzysem epidemicznym. Jego beneficjentami są osoby dorosłe, gotowe do odpoczynku w mniej oczywistym okresie roku.
Jesień na Mazurach z bonem w kieszeni
Władze regionu liczą, iż dzięki inicjatywie turyści zaczną doceniać uroki Mazur także po wakacjach – w czasie, gdy przyroda zachwyca jesiennymi kolorami, jeziora milkną, a spacery i lokalna kuchnia zyskują nowy urok. W tym sensie bon turystyczny ma nie tylko funkcję ekonomiczną, ale również edukacyjną i promocyjną.
Organizatorzy przewidują, iż rezerwacje z dopłatami będą możliwe od końca września aż do grudnia. Oznacza to, iż osoby planujące jesienny wyjazd lub świąteczny relaks w mazurskich lasach będą mogły połączyć przyjemne z pożytecznym – wypoczynek z oszczędnością.
Już teraz wielu właścicieli obiektów noclegowych deklaruje chęć udziału w programie. Dla nich to szansa nie tylko na zwiększenie dochodów poza sezonem, ale również promocję wśród nowych klientów, którzy do tej pory wybierali inne regiony.