Nowy bon turystyczny. Gdzie skorzystamy i na jakich zasadach?

trybunalski.pl 6 godzin temu

W przeciwieństwie do ogólnopolskiego bonu turystycznego z 2020 roku, który był skierowany do rodzin z dziećmi, nowy bon obejmie wszystkie osoby pełnoletnie mieszkające w Polsce. Nie ma znaczenia, czy ktoś pochodzi z tego samego województwa – warunkiem jest tylko wiek i jednorazowe wykorzystanie świadczenia na konkretny cel, jakim jest nocleg.

Bon w nowym wydaniu ma wyłącznie formę dofinansowania pobytu w wybranym obiekcie noclegowym. Kwoty dopłat wahają się od 200 do 500 zł, w zależności od standardu miejsca. W grę wchodzą apartamenty, hotele i ośrodki wypoczynkowe, pod warunkiem iż zgłoszą się do programu jako partnerzy i zostaną zarejestrowani przez Regionalną Organizację Turystyczną.

– Mogą to być hotele, ośrodki wypoczynkowe i apartamenty, czyli miejsca, które będą dostępne dla gości w trakcie pierwszej edycji akcji. Zakładamy, iż jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku – powiedziała Justyna Szostek, dyrektor Biura Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Elektroniczny system rezerwacji bonów

Wdrożenie projektu wymaga nowoczesnych rozwiązań technicznych. Regionalna Organizacja Turystyczna ogłosiła już przetarg na przygotowanie systemu, który będzie odpowiadać za obsługę elektronicznych bonów. Taki model przypomina znany już z ogólnopolskiego bonu turystycznego, który był wykorzystywany podczas pandemii.

Wówczas świadczenie wynosiło 500 zł na każde dziecko i mogło być przeznaczone na usługi hotelarskie oraz imprezy turystyczne na terenie kraju. Program był dużym wsparciem dla rodzin i przedsiębiorców z sektora turystycznego. Obowiązywał do marca 2023 roku i zakończył się definitywnie. Nowy bon ma inne cele, nie jest odpowiedzią na kryzys epidemiczny, a narzędziem do walki z nierównomiernym ruchem turystycznym w ciągu roku.

Zmiana myślenia o wypoczynku – turystyka całoroczna

Nowy bon to próba pokazania, iż urlop poza sezonem również ma swoje uroki – mniej tłumów, niższe ceny, większy spokój i komfort. Władze regionu chcą pokazać, iż jesień i zima nie muszą oznaczać końca wypoczynku. Wręcz przeciwnie – mogą stać się atrakcyjną alternatywą dla wyjazdów letnich.

Jak podaje Urząd Marszałkowski, podstawową intencją programu jest „wydłużenie sezonu w regionie, czemu sprzyjać będzie termin funkcjonowania bonu”. Obiekty turystyczne, które zwykle notują znaczny spadek obłożenia po wakacjach, tym razem mogą zyskać dodatkowy strumień klientów i ustabilizować przychody.

Możliwość kontynuacji w 2026 roku

Program, choć na razie traktowany jako pilotaż, może zostać rozszerzony w kolejnych miesiącach. jeżeli zainteresowanie dopłatami okaże się duże, Regionalna Organizacja Turystyczna przewiduje jego kontynuację już na wiosnę.

– Zakładamy, iż jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku – przypomina Justyna Szostek.

Rezerwacji z bonem będzie można dokonywać od 27 września do 31 grudnia 2025 roku. Czas trwania programu celowo ustalono poza sezonem wakacyjnym – by przeciwdziałać spadkowi ruchu turystycznego, a także uatrakcyjnić ofertę dla osób planujących jesienny wypad lub świąteczny pobyt w kraju.

Dla właścicieli obiektów noclegowych to nie tylko możliwość zwiększenia obłożenia, ale i szansa na zdobycie nowych klientów, którzy wcześniej wybierali inne kierunki. Pierwsze deklaracje o przystąpieniu do programu już spływają. Mazury w nowej odsłonie – spokojniejsze, tańsze i dofinansowane – mogą niedługo zyskać zupełnie nowe oblicze.

Idź do oryginalnego materiału