COVID-19 wrócił. Wzrasta liczba zachorowań
COVID-19 to choroba, która swój początek miała w 2019 roku, kiedy to potwierdzono pierwszy przypadek. Szczyt zachorowań w Polsce przypadł na 2020 i 2021 rok. Choroba wywołana jest przez wirusa SARS-CoV-2, który w poszczególnych miesiącach wracał w różnych wariantach.
Aktualnie obserwowany jest znaczny wzrost zachorowań. Przyczynić miał się do tego nie tylko sezon urlopowy, częstsze podróże, ale także powrót do szkół.
Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, iż z dnia na dzień przybywa zakażeń.
Dane z 11 września 2024 r. to 3025 zakażeń, w tym 2 249 nowych i 776 ponownych. Zmarły cztery osoby, w tym trzy z powodu chorób współistniejących, a jedna tylko z powodu zakażenia SARS-CoV-2. Reklama
COVID-19 a grypa - jak odróżnić zakażenie?
Od momentu pojawienia się wirusa, jego typowymi objawami były symptomy grypopodobne z towarzyszącymi problemami z oddychaniem, a w skrajnych przypadkach - z współistniejącą niewydolnością oddechową.
Mutacja wirusa sprawiła, iż w zależności od wariantu, pierwsze objawy choroby mogą różnić się od siebie.
Typowe jednak jest to, iż jako pierwszy objaw wskazujący na covid, jest gorączka. W przeciwieństwie do grypy, w której najpierw może pojawić się kaszel oraz bóle mięśni, a dopiero później podniesiona temperatura ciała.
Objawem odróżniającym covid od grypy, jest również utrata węchu i smaku. Te charakterystyczne objawy odróżniają od siebie infekcje, a dodatkowo w przypadku COVID-19 mogą pojawiać się zmiany skórne (najczęściej wysypka).
To, co odróżnia covid od grypy to również fakt, iż przebieg choroby ma niezwykle zróżnicowany charakter. Infekcja może przebiegać łagodnie, zaledwie z kaszlem i stanem podgorączkowym, a w innym przypadku przebieg może być ciężki - z wysoką gorączką, uogólnionym bólem mięśni i stawów i trudnością w oddychaniu.
Między grypą a covidem istnieją różnice w czasie inkubacji choroby. Covid pierwsze objawy daje około 6. dnia od narażenia na zakażenie, natomiast grypa rozwija się szybkiej - już w drugim dniu mogą pojawić się pierwsze objawy.
Objawy COVID-19 - jakie są najczęstsze?
Objawy zakażenia covidem nie różnią się od tych, które obserwowaliśmy kilka lat temu. To, co odróżnia aktualne warianty wirusa, to kolejność występowania objawów na skutek zakażenia.
W pierwszej kolejności w zakażeniu pojawia się:
gorączka, kaszel (23 proc. pacjentów),kichanie, obrzęk śluzówki nosa (31 proc. pacjentów).
Objawami występującymi równocześnie mogą być: bóle głowy (20 proc.) i gardła (13 proc.), nudności, biegunka.
U niektórych zakażonych jedynym objawem infekcji może być utrata węchu, smaku albo covidowe palce (zasinienie lub zaczerwienienie palców u stóp, wynikające z mikrozakrzepów utrudniających przepływ krwi w naczyniach).
Chorym - oprócz gorączki - może towarzyszyć także uczucie duszności i ból w klatce piersiowej, bez występowania "klasycznych" objawów infekcji, takich jak katar czy kaszel.
Nietypowe objawy infekcji powinny być obserwowane przez chorego, a celem potwierdzenia obecności koronawirusa, należy wykonać test w kierunku grypy i COVID-19, dostępny w każdej aptece.
Nietypowy objaw w COVID-19
Nietypowym i mało charakterystycznym objawem w zakażeniu koronawirusem, są objawy ze strony oczu.
W poprzednich falach zachorowań lekarze wskazywali na możliwość współwystępowania zapalenia spojówek - za ten objaw odpowiada w dużej mierze Arcturus, podwariant Omicrona XBB. 1.16.
Nie tylko swędzenie i pieczenie oczu może sugerować zakażenie, ale także sam ból. Pacjenci zakażeni covidem uskarżają się na ból oczodołu, a jak wskazują badania - objaw ten może dotyczyć choćby 85 proc. chorych.
Towarzyszącym objawem jest także światłowstręt, suchość oka a także jego zaczerwienienie (tzw. objaw pink eye).
Objawy związane z oczami w covidzie mogą utrzymywać się choćby 2 tygodnie.
CZYTAJ TAKŻE: