Jedna piąta nastolatków w Niemczech doświadczyła już cyberprzemocy. Kolejne 35 procent obawia się, iż mogą być obrażani, zastraszani lub nękani w mediach społecznościowych. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez ośrodek Forsa na zlecenie kasy chorych KKH.
Mobbing w sieci może mieć głęboki wpływ na młodych ludzi, powodując u nich depresję, poczucie bezradności i inne choroby, ostrzega Franziska Klemm, psycholożka i ekspertka ds. umiejętności medialnych w KKH. W epoce telefonów wrogie zachowania albo marginalizacja są wszechobecne i nie ograniczają się już do klasy czy boiska piłkarskiego, zaznaczyła.
Dzieci sobie nie radzą
Dotknięte tym dzieci i młodzież wycofują się lub reagują agresywnie, wyjaśnia Klemm. Zastraszanie może prowadzić do zaburzeń snu, bólów głowy i brzucha, utraty apetytu, problemów z koncentracją i depresji. - W skrajnych przypadkach niektórzy nastolatkowie sięgają po tabletki lub alkohol, aby poradzić sobie z upokorzeniem i wstydem - mówi ekspertka.
Psycholog radzi rodzicom, aby rozmawiali ze swoimi dziećmi na temat tego, czego doświadczają w cyfrowym świecie. - jeżeli zdajesz sobie sprawę, iż twoje dziecko lub inne osoby dotknięte są cyberprzemocą, wspieraj je w podejmowaniu działań - zachęca Klemm.
Incydenty można zgłaszać operatorom platform społecznościowych lub policji. Osoby poszkodowane i ich rodzice mogą również szukać dialogu ze wszystkimi zaangażowanymi stronami. Rodzice powinni skontaktować się z ośrodkami oferującymi pomoc, jeżeli nie są pewni, co robić.
W ramach reprezentatywnej ankiety internetowej instytut badania opinii publicznej Forsa przeprowadził we wrześniu 2024 r. wywiady z 1 004 nastolatków w wieku od 12 do 19 lat w całych Niemczech.