Co drugi lekarz i pielęgniarka cierpią z powodu wypalenia zawodowego. Wypalonych rezydentów pozostało więcej. Wykańcza ich sposób kształcenia promujący pracoholizm, lekceważący ich potrzeby system i wszechobecna „filozofia dziobania” – ci wyżej dziobią tych, co niżej. – Nie chcemy takiego życia! – protestują młodzi lekarze. O tym, jak zapobiec wypaleniu kadr medycznych, dyskutowali eksperci podczas konferencji Wizja Zdrowia.
Osoby pracujące w zawodach medycznych, odpowiedzialne za
ludzkie życie są w
sposób szczególny narażone na wystąpienie silnego i przewlekłego stresu,
traumy, a w konsekwencji zagrożone wypaleniem zawodowym. Jak wynika z badań, 52 proc. lekarzy i tyle samo pielęgniarek deklaruje poczucie
wypalenia. Co ciekawe, największy problem dotyka nie doświadczonych medyków, ale najmłodyszych: objawy wypalenia przejawia ponad 70 proc. rezydentów. Lekarze jednak rzadko przyznają się przed
sobą i innymi do tego problemu, nie szukają pomocy psychologicznej. O tym, dlaczego tak się dzieje i jak to zmienić, dyskutowali eksperci 9 października w trakcie VIII Kongresu Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny podczas panelu „Wypalenie zawodowe kadr medycznych”.
Uczestniczyli w nim:
- Urszula Demkow z Ministerstwa Zdrowia,
- Magdalena Flaga-Łuczkiewicz z Naczelnej Rady Lekarskiej,
- Janusz Heitzman z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie,
- Klaudiusz Komor z Naczelnej Izby Lekarskiej,
- Mariola Kosowicz z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie,
- Mateusz Kowalczyk z Naczelnej Izby Lekarskiej,
- Władysław Krajewski z Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy,
- Sławomir Murawiec z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego,
- Krystyna Ptok z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych,
- Urszula Szybowicz z Fundacji Nie Widać Po Mnie.
Moderatorem była Dorota Mirska, dziennikarka „Menedżera Zdrowia”.
Nagranie z sesji poniżej, pod wideo ciąg dalszy tekstu.