Wiece przedwyborcze w USA – dwa różne światy. U Trumpa wszystkie spotkania zaczynały się od modlitwy. Aż człowiekowi przechodziły „ciary” oglądając te wielotysięczne tłumy pokornie odmawiające „ Ojcze nasz ”. A później zawsze padały konkrety co Trump zrobi po wygranych wyborach. Konkretne i jednoznaczne deklaracje związane z tak zwanym „zielonym ładem”. Konkretne obietnice mówiące o gospodarce i ekonomii amerykańskiej i to piekielne „wycie” lewaków gdy Trump po swojej wygranej nominował na Sekretarz Zdrowia Roberta Kennedyego Juniora . „Wyją” o nim, iż to „szur”, „oszołom” i „antyszczepionkowiec”, a wystarczyło samemu odszukać co mówi pan Kennedy o szczepionkach. On jest zaszczepiony, jego dzieci są zaszczepione a jego protesty były związane z przymusowymi szczepieniami ale na Covid 19 – niesprawdzonymi preparatami, które mogą powodować więcej złeg