"Moja żona ma alzheimera. Boję się. Jak długo dam radę dźwigać ten ciężar?" Psycholog radzi

"To, co najbardziej mnie dręczy, to świadomość, iż staję się jej opiekunem, a nie tylko mężem. Boję się, iż w miarę postępu choroby stracę nie tylko tę wyjątkową osobę, którą kocham, ale także siebie w tej roli. Jak długo dam radę dźwigać ten ciężar? Jak zniosę te dni, kiedy zobaczę, iż już mnie nie rozpoznaje? Myślę o tym, jak zmieni się nasza codzienność, kiedy ona nie będzie w stanie zadbać o siebie, a ja będę musiał być silny dla nas obojga" — pisze pan Tomek w liście do Medonetu. Na jego rozterki odpowiada psycholog Alicja Stankiewicz z kliniki Psychomedic.