Mikrograwitacja szkodzi dziąsłom?

dentonet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Mikrograwitacja szkodzi dziąsłom?


Badania opublikowane w „Journal of Periodontal Research” wskazują, iż warunki mikrograwitacji – takie jak te, których doświadczają astronauci przebywający w przestrzeni kosmicznej – mogą znacząco przyspieszać rozwój zapalenia przyzębia. Naukowcy dowodzą, iż przebywanie w stanie nieważkości może prowadzić do poważnych stanów zapalnych dziąseł oraz zaniku kości podtrzymujących zęby.

Zespół badaczy z Uniwersytetu w Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich przeprowadził eksperyment z udziałem myszy, którym sztucznie wywołano zapalenie przyzębia. Zwierzęta podzielono na dwie grupy: jedną poddano symulowanym warunkom mikrograwitacji, a drugą utrzymywano w normalnym środowisku ziemskim.

U myszy narażonych na mikrograwitację zaobserwowaliśmy znacznie silniejsze objawy zapalenia dziąseł i większy zanik kości w porównaniu z grupą kontrolną – podkreślił prof. Zahi Badran, periodontolog z Uniwersytetu w Szardży, jeden z autorów badania.

Większy stan zapalny, większa aktywność markerów choroby

Eksperyment wykazał, iż myszy przebywające w warunkach mikrograwitacji wykazywały istotny wzrost aktywności fosfatazy alkalicznej (ALP) – enzymu związanego z procesami zapalnymi i resorpcją kości. Poczynione obserwacje i pomiary wykazały również nasilony zanik kości przyzębia.

U myszy w środowisku ziemskim odnotowano natomiast minimalną utratę kości. Wyniki sugerują, iż stan nieważkości nie tylko nasila objawy istniejącej choroby przyzębia, ale może również wpływać na mechanizmy odpornościowe i zapalne organizmu.

Nowe wyzwania dla medycyny kosmicznej – i nie tylko

Choć wpływ mikrograwitacji na funkcjonowanie różnych układów organizmu od dawna interesuje naukowców, zdrowie jamy ustnej dotychczas nie znajdowało się w centrum uwagi. Badacze podkreślają, iż ich praca jest pierwszym badaniem in vivo, które analizuje rozwój zapalenia przyzębia w warunkach symulowanej mikrograwitacji.

Wyniki te wskazują na konieczność włączenia periodontologii do systemów opieki zdrowotnej przyszłych astronautów. Potrzebujemy nie tylko skutecznych strategii zapobiegania i leczenia chorób przyzębia, ale również narzędzi do monitorowania stanu zdrowia jamy ustnej podczas długotrwałych misji – dodał prof. Badran.

Co istotne, opracowany model badawczy może znaleźć zastosowanie także na Ziemi – np. w przypadku pacjentów długotrwale unieruchomionych, u których obserwuje się podobne zjawiska zaniku kości.

Pomimo ograniczeń badania – takich jak niewielka liczba zwierząt testowych – autorzy są przekonani o słuszności swoich wniosków. W przyszłości planują rozszerzyć badania o analizy mikrobiologiczne i immunologiczne, które pomogą zrozumieć, w jaki sposób choroby przyzębia mogą wpływać na cały organizm – zarówno w przestrzeni kosmicznej, jak i na Ziemi.

Wyniki badania zostały opublikowane w artykule „Microgravity Exacerbates Periodontitis In Vivo” na łamach „Journal of Periodontal Research”.

Zalet niechirurgicznego leczenia chorób przyzębia jest naprawdę wiele, począwszy od tego, iż jest ono małoinwazyjne, bezpieczne dla pacjenta i zarazem przynoszące bardzo dobre efekty. Przeprowadzone prawidłowo fazy leczenia niechirurgicznego bardzo często powodują, iż u pacjenta nie trzeba już wdrażać leczenia chirurgicznego ze względu na efektywność działań, które wykonaliśmy w pierwszych krokach terapii – mówi dr hab. n. med. Ewa Dolińska, absolwentka Akademii Medycznej w Białymstoku, specjalistka periodontologii, adiunkt w Zakładzie Chorób Przyzębia i Błony Śluzowej Jamy Ustnej UMB, autorka kilkudziesięciu publikacji naukowych w czasopismach polskich i zagranicznych.

Źródło: https://medicalxpress.com

https://onlinelibrary.wiley.com/

Idź do oryginalnego materiału