Metoda przedłużonej ekspozycji czyli stopniowa konfrontacja z traumą

przestrzenholistic.pl 7 miesięcy temu

Praca z traumą to stopniowa praca nad wychodzeniem z własnej strefy komfortu, która w dobie strasznych wydarzeń nienaturalnie się skurczyła. Niezależnie od tego jak bardzo się staramy izolować od trudnych emocji czy traumatycznych dla nas bodźców, nie jesteśmy w stanie uchronić się od wszystkich. Życie lubi wystawiać nas na trudne sytuacje w związku z czym warto się na nie uodpornić.

Dolegliwości psychiczne, z którymi możemy się spotkać w związku z doświadczeniem traumatycznego zdarzenia to zaburzenie stresowe pourazowe (posttraumatic stress disorder, PTSD). Dotykają one około 10 % osób, które przeżyły wypadek komunikacyjny lub katastrofę naturalną oraz około 50-60 %
osób, które doznały traumy o charakterze interpersonalnym, np. przemoc, molestowanie seksualne, gwałt.

Zespół stresu pourazowego charakteryzują objawy, które możemy podzielić na trzy grupy.

Do pierwszej grupy należy ponowne doświadczanie traumy (powracające wspomnienia, sny związane ze zdarzeniem, odczuwanie jakby traumatyczne doświadczenie ponownie nastąpiło).

Druga grupa objawów obejmuje unikanie wszystkiego, co o doświadczeniu traumatycznym przypomina (myśli, uczuć, rozmów, miejsc, aktywności, ludzi). Niestety nie zawsze jest to możliwe by uniknąć bodźców stresowych/traumatyzujących w codziennym funkcjonowaniu lub znacząco wpływa to na obniżenie standardu życia.

Trzecia grupa objawów to stan nadmiernego wzbudzenia (trudności ze snem, drażliwość, wybuchy gniewu, trudności z koncentracją, wzmożona czujność, nadmierna, silna reakcja na niespodziewane bodźce).

Jedną z najskuteczniejszych metod pracy z objawami stresu pourazowego jest przedłużona ekspozycja, która została potwierdzona licznymi badaniami.

Wszystkie studia nad zespołem stresu pourazowego jednoznacznie potwierdziły, iż przedłużona ekspozycja eliminuje nie tylko objawy pourazowe, ale też wiele innych problemów, których przyczyną jest przeżyta trauma, np. depresja,
lęk uogólniony, poczucie winy i gniew.

Terapia metodą przedłużonej ekspozycji polega na emocjonalnym przetwarzaniu traumatycznych doświadczeń, które prowadzi do złagodzenia objawów zespołu stresu pourazowego. Metoda ta pozwala na kontrolowaną ekspozycję na bodźce związane z traumą, jednocześnie ucząc pacjentów skutecznych strategii radzenia sobie z emocjami.

W całym procesie terapeutycznym możemy wyróżnić następujące elementy:

  • edukację pacjenta na temat typowych reakcji na traumatyczne wydarzenie,
  • trening oddechowy,
  • wielokrotne ekspozycje „in vivo” (w realnym życiu) na sytuacje i bodźce, których unika pacjent ze względu na lęk i stres,
  • ekspozycje wyobrażeniowe, w których pacjent w wyobraźni wraca do wspomnień o urazie.
W życiu nie uchronimy się od konfrontacji

Niezależnie od tego jak bardzo się staramy izolować od trudnych emocji czy traumatycznych dla nas bodźców, nie jesteśmy w stanie uchronić się od wszystkich. Podobnie jak nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć z czym również musimy się pogodzić.

Innym ważnym aspektem przezwyciężenia traum jest możliwość korzystania z życia w pełni. Niektóre osoby w związku z lękiem przed lataniem, pozbawione są możliwości poznania wielu pięknych zakątków świata. Inne bojąc się wody, ciężko zniosą upały bez możliwości ochłodzenia się w basenie. Oczywiście z takich “dogodności” można zrezygnować. Jednak istnieją osoby zmagające się z lękami uniemożliwiającymi codzienne funkcjonowanie jak np. wychodzenie z domu, przebywanie wśród tłumów (centra handlowe, komunikacja miejska).

Terapia przedłużonej ekspozycji opiera się na założeniu, iż unikanie myśli, wspomnień i sytuacji związanych z traumą utrwala objawy PTSD.

Podczas gdy eksponowanie się na nie może pomóc w przetworzeniu i zmniejszeniu ich nasilenia. Terapia ta jest przeprowadzana przez wykwalifikowanego terapeutę, który pomaga pacjentowi w przezwyciężeniu lęku i dyskomfortu związanego z eksponowaniem się na traumatyczne wspomnienia.

PRZEKRACZANIE I POSZERZANIE STREFY KOMFORTU TO JAK ĆWICZENIE MIĘŚNI NA SIŁOWNI.

Lubię tłumaczyć pacjentom z naszego ośrodka, iż praca nad poszerzaniem strefy komfortu to jak praca z mięśniem na siłowni. jeżeli go nie ćwiczymy regularnie stopniowo zanika. Natomiast zawsze możemy ponownie go odbudować. Może stać się choćby silniejszy niż wcześniej. – założycielka ośrodków Przestrzeń Holitsic psychoterapeutka Paulina Podrez

Wiele osób w trakcie trwania pandemii zregresowało się i ponownie przeżywa różnego rodzaju trudności. właśnie z powodu “osłabienia” metaforycznego mięśnia. Osoby lękowe, które nauczyły się przebywać wśród tłumu ludzi, a choćby czerpać przyjemność z pewnych aktywności społecznych po przymusowej izolacji w trakcie pandemii miały ogromne trudności by wyjść później z domu, nie mówiąc już o komunikacji miejskiej. Różnica w ich przypadku polega na tym, iż już wiedzą do czego są zdolne. Znają swoje możliwości, posiadają świadomość tego, iż mogą czerpać przyjemność z różnych czynności bo tego zasmakowały. W związku z tym łatwiej jest im “zmusić się” do ponownego “ćwiczenia” i wzmacniania naszego metaforycznego mięśnia czyli poszerzania strefy komfortu.

Osoby, które nigdy nie walczyły ze swoją strefą komfortu próbując ją poszerzyć, przekroczyć tym samym mają bardzo słabe i wiotkie mięśnie. Nie są one w stanie udźwignąć tym samym najdrobniejszego ciężaru. Dlaczego? Nie używane mięśnie, zanikają bo przestają być potrzebne, ale przecież każdy je ma więc i każdy może je wzmocnić i z nich korzystać. Oczywiście nie każdy będzie kulturystą czyli nie każdy będzie ekstrawertykiem w rozumieniu naszej metafory.

Stopniowe eksponowanie na traumatyczne wspomnienia jako forma terapii.

Pacjent opowiada szczegółowo o swoim wydarzeniu traumatycznym na przykład wypadku samochodowym. Opisując miejsce, czas, okoliczności oraz swoje odczucia w momencie zdarzenia.

Oddychanie dla ciała i umysłu

Terapeuta zachęca pacjenta do głębszego opisania emocji i myśli związanych z wypadkiem. W trakcie trwania sesji wprowadzane są bardzo istotne w pracy z traumą ćwiczenia oddechowe. Pomagają skupić się na spokojnym oddychaniu w momencie, gdy doświadczamy emocji związanych z traumatycznym wydarzeniem, odciążając w ten sposób ciało, które naturalnie napina się na wspomnienie np. wypadku samochodowego.

Analiza myśli i przekonań

Sesje terapeutyczne pomagają pacjentowi zidentyfikować negatywne myśli i przekonania związane z zdarzeniem, takie jak poczucie winy lub strachu przed np. jazdą samochodem. Razem z terapeutą pacjent może pracować nad zmianą tych myśli na bardziej pozytywne i przede wszystkim realistyczne. Traumatyczne zdarzenia zabarwione szeregiem emocji potrafią bowiem zniekształcić obraz rzeczywistości.

Planowanie zadań domowych

Specjalista oraz pacjent ustalają zadania domowe, które pacjent będzie realizować między sesjami, na przykład prowadzenie samochodu w bezpiecznym otoczeniu lub relaksacyjne techniki radzenia sobie z lękiem.

Podczas kolejnych sesji terapii przedłużonej ekspozycji, pacjent będzie stopniowo narażany na bardziej intensywne wspomnienia i sytuacje związane z wypadkiem samochodowym, co pozwoli mu na przetworzenie traumy i redukcję objawów PTSD. Odnosząc się do naszej metafory będzie stopniowo wzmacniał swój mięsień czyli zasoby, które posiada.

W naszym zespole w poradni w Warszawie znajdziesz wykwalifikowanych psychotraumatologów, psychosomatologów, psychoterapeutów oraz psychiatrę.

Artykuł:

Ewelina Majkowska – psychotraumatolog, psychoterapeutka behawioralno-poznawcza

Paulina Podrez – założycielka poradni, psychoterapeutka psychodynamiczna

Idź do oryginalnego materiału