Udało się w Polsce zmniejszyć śmiertelność pacjentów z udarem w warunkach szpitalnych, ale jest ona wciąż zbyt wysoka po powrocie chorych do domu. Współczynnik umieralności w 30 dni po udarze jest w Polsce jednym z najwyższych w Europie – eksperci wskazują na pilną potrzebę długoterminowej opieki nad osobami po udarach.
- Dzięki funkcjonowaniu w kraju sieci oddziałów udarowych oraz skracającego się czasu, w jakim pacjenci otrzymują fachową pomoc, wskaźniki skuteczności leczenia udarów mózgu w ostrej fazie poprawiły się i znajdują się na poziomie europejskim
- Współczynnik umieralności w 30 dni po udarze jest w Polsce jednym z najwyższych w Europie. Z raportu „Health at a Glance 2019” wynika, iż w naszym kraju w ciągu pierwszych 30 dni po hospitalizacji z powodu niedokrwiennego udaru mózgu umiera prawie 13 proc. pacjentów
- Marnujemy efekty leczenia ostrej fazy udaru, ponieważ brakuje ciągłości opieki nad tymi pacjentami – stwierdził prof. Konrad Rejdak
- Czas oczekiwania na kontynuację rehabilitacji po udarze na oddziale rehabilitacji neurologicznej wynosi w niektórych województwach choćby 16 miesięcy
- Widzimy bardzo pilną potrzebę wdrożenia modelu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej dla pacjentów po udarach, gdzie możliwe byłoby regularne monitorowanie pacjenta i ewentualna korekcja profilaktyki wtórnej, zabezpieczającej przed kolejnym udarem – powiedział dr Adam Kobayashi