Łukaszenka: Polska zerwała rozmowy ws. Poczobuta. MSZ odpowiada

Przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka oskarżył w piątek Polskę o przerwanie rozmów w sprawie uwolnienia więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta, oraz obywateli polskich przetrzymywanych na Białorusi. Nieodmiennie zależy nam, by Poczobut jak najszybciej odzyskał wolność – odpowiada polskie MSZ. PAP

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oskarżył Polskę o zerwanie rozmów w sprawie wymiany więźniów politycznych, w tym uwięzionego dziennikarza Andrzeja Poczobuta. Według białoruskiego przywódcy Warszawa wycofała się z negocjacji w geście solidarności z Litwą w związku z incydentami dotyczącymi balonów przemytniczych w przestrzeni powietrznej.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski zdecydowanie odpowiedziało na zarzuty. Rzecznik MSZ Maciej Wewiór powiedział Polskiej Agencji Prasowej: «Nieodmiennie zależy nam na tym, by Andrzej Poczobut jak najszybciej odzyskał wolność. Nie komentujemy natomiast wypowiedzi białoruskiego KGB ani Alaksandra Łukaszenki».

Propozycja wymiany więźniów

Łukaszenka twierdził w wypowiedzi dla białoruskiej agencji państwowej BiełTA, iż Mińsk był gotowy do wymiany: «no dobrze, macie 2-3 naszych ludzi, oddajcie ich, zrobimy wymianę». Białoruski dyktator stwierdził, iż KGB poinformowało go o wycofaniu się Polski z rozmów. «Wczoraj w nocy KGB doniosło mi: nie, wycofali się z tego stanowiska (w sprawie otwarcia przejść granicznych z Białorusią - PAP) w geście solidarności z Litwą za te balony (obiekty wlatujące z Białorusi w przestrzeń powietrzną Litwy - PAP). (...) Cóż, my też się wycofamy. Robimy pauzę. Kiedy będziecie gotowi, przyjdźcie, a my z wami porozmawiamy», dodał Łukaszenka.

Sprawa Andrzeja Poczobuta

Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi, został aresztowany w marcu 2021 roku. W lutym 2023 roku skazano go na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za "działalność szkodzącą państwu". Zarzuty wobec niego obejmowały między innymi nazwanie ataku ZSRR na Polskę w 1939 roku agresją oraz dokumentowanie protestów z 2020 roku. w tej chwili przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku.

We wrześniu tego roku, po negocjacjach z delegacją administracji prezydenckiej USA, Łukaszenka uwolnił 52 więźniów politycznych. Wśród nich było trzech obywateli polskich oraz ośmiu białoruskich współpracowników telewizji Belsat.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).