Lekarze: przewlekłe zapalenie wątroby przebiega bez objawów

Zdjęcie: Lekarze: przewlekłe zapalenie wątroby przebiega bez objawów

Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Wirusowe zapalenia wątroby (WZW) wciąż pozostają jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych na świecie – przekazała dr Beata Logiewa-Bazger. Zaapelowała o większą świadomość tego zagrożenia i o regularne badania profilaktyczne.

Z okazji Światowego Dnia Wirusowego Zapalenia Wątroby specjalistka zwróciła uwagę na skalę zagrożenia i zaapelowała o większą świadomość społeczną oraz o regularne badania profilaktyczne.

– Na świecie ponad 270 mln osób żyje z wirusowym zapaleniem wątroby typu B, a kolejne 71 mln z WZW typu C. W większości są to infekcje przewlekłe, których pacjenci nie są świadomi – mówi dr Logiewa-Bazger. – Pacjent funkcjonuje normalnie, czasem ma lekko podwyższone próby wątrobowe, ale często są one bagatelizowane. Tymczasem infekcja postępuje i po latach może prowadzić do marskości wątroby, a choćby do niewydolności tego organu.

Ekspertka przypomniała, iż choroby wątroby długo nie dają objawów bólowych, co sprawia, iż wielu pacjentów trafia do lekarzy dopiero w zaawansowanym stadium, z powikłaniami, jak wodobrzusze, obrzęki czy encefalopatia wątrobowa.

– Marskość wątroby to stan, w którym zdrowa tkanka zostaje zastąpiona przez tkankę łączną. Organ przestaje spełniać swoje funkcje. Nie produkuje białek, nie oczyszcza organizmu. To etap, który może wymagać przeszczepu, a w wielu przypadkach kończy się tragicznie – ostrzegła dr Logiewa-Bazger.

Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby obchodzony jest każdego roku 28 lipca. Jego celem jest podniesienie świadomości społecznej na temat tej choroby zakaźnej, która może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym do raka wątroby.

Największe zagrożenie na świecie wciąż stanowią wirusy typu B i C. Obie odmiany mogą rozwijać się w formie ostrej lub przewlekłej. WZW typu C często przebiega przez wiele lat bez żadnych objawów, dlatego bywa nazywane „cichą epidemią” lub „wirusową bombą zegarową”.

Tymczasem wielu przypadkom można zapobiec dzięki wczesnej diagnostyce i świadomej profilaktyce. – Codzienne wspieranie pracy wątroby – m.in. poprzez odpowiednią dietę, unikanie używek i przemyślaną suplementację – staje się dziś nie tylko wsparciem dla odporności, ale realną strategią ochrony zdrowia. Dbanie o wątrobę to nie reakcja na chorobę, ale inwestycja w jej uniknięcie – mówi Monika Sejbuk, magister dietetyki w trakcie doktoratu.

Suplementacja – świadome wsparcie każdego dnia

Współczesny tryb życia, dieta obfitująca w produkty typu fast food, leki, alkohol i stres – to codzienne obciążenia dla wątroby. Dlatego coraz więcej osób sięga po naturalne składniki wspierające pracę tego narządu. Wśród nich najczęściej wymieniane są sylimaryna z ostropestu plamistego, karczoch, cholina, kurkumina czy L-ornityna. Suplementacja to nie moda, tylko rozsądny sposób wzmacniania organizmu – mówi Izabela Wojciuk, współzałożycielka marki Biowen. – Stawiamy na przejrzysty skład i naturalne ekstrakty, ale najważniejsze jest, by suplementacja była elementem szerszej troski o siebie: zrównoważonej diety, higieny snu, aktywności fizycznej i regularnych badań – dodaje. Wspomaganie regeneracji wątroby przez odpowiednie składniki może mieć znaczenie nie tylko w sytuacjach chorobowych, ale także u osób stosujących leki, dietę wysokotłuszczową, intensywną suplementację sportową czy po antybiotykoterapii.

Wątroba to centrum detoksykacji organizmu

Wątroba odgrywa kluczową rolę w oczyszczaniu organizmu z toksyn, wspomaga metabolizm i reguluje poziom glukozy, cholesterolu oraz hormonów. Pomimo iż nie boli, może być przeciążona i uszkodzona przez wiele lat. Dlatego profilaktyka, edukacja i wczesna diagnostyka są dziś nie mniej ważne niż leczenie. Z doświadczenia wiem, iż ludzie często zaczynają interesować się wątrobą dopiero wtedy, gdy pojawią się wyniki alarmujące w badaniach – mówi Monika Sejbuk. -Tymczasem najlepiej działać dużo wcześniej. – Zadbana wątroba to lepsze samopoczucie, trawienie, odporność i energia na co dzień. To narząd, który pracuje non stop – nie daje znać, iż ma dość. Dlatego trzeba dać mu wsparcie zanim zacznie się bronić chorobą – podkreśla ekspertka.

Co możesz zrobić już dziś?
Najprostsze działania mogą przynieść długofalowe korzyści. Eksperci zalecają:

Czytać etykiety i świadomie wybierać produkty – zarówno spożywcze, jak i suplementy.

Wykonywać badania profilaktyczne: ALT, AST, ALP, BIL GGTP, HBsAg i anty-HCV.

Zrezygnować z używek i ograniczyć spożycie żywności przetworzonej, alkoholu i słodyczy oraz zbędnych leków

Wprowadzić do diety składniki wspierające wątrobę – w naturalnej formie, np. ostropest plamisty, karczoch, berberys i cholina.

(PAP/IKC)