W ostatnich latach depresja jest chorobą coraz częściej diagnozowaną. Jak przypominają eksperci, to schorzenie, które może dotknąć każdego. - Depresja to niezwykle demokratyczna choroba. Dotyka ludzi niezależnie od płci, statusu czy wykształcenia - mówił w rozmowie z naszym serwisem dr Robert Kowalczyk. Wiele chorych osób musi mierzyć się z problemami komunikacyjnymi. Spotykają się m.in. z brakiem zrozumienia choćby ze strony najbliższych. Niektóre ze zdań i porad mogą być szkodliwe. Na co uważać?
REKLAMA
Tego nie mów osobie chorej na depresję. Lekarka wymieniła cztery przykłady zdań
Katarzyna Woźniak, jedna z najpopularniejszych lekarek w mediach społecznościowych, niedawno na jednym ze swoich nagrań poruszyła temat komunikacji z chorymi na depresję. Lekarka podała przykłady czterech zań, których powinniśmy unikać w trakcie rozmów z takimi osobami. Jak podkreśliła, ona sama nigdy tak nie mówi. Oto wypowiedzi, które jej zdaniem mogą być bardzo szkodliwe:
Nie dramatyzuj.
Inni mają gorzej.
Idź na spacer, to ci przejdzie.
E tam, uśmiechnij się.
Chorzy słyszą, iż "to nie depresja, tylko lenistwo"
Pod nagraniem lekarki pojawiło się wiele komentarzy. Obserwatorzy też napisali, jakich słów ich zdaniem, nie powinny słyszeć osoby chore na depresję. "Zawsze taka pozytywna jesteś, a teraz ci coś odbiło", "Kiedyś to człowiek musiał zagryźć zęby i pracować dalej, nie było czasu w chorowanie", "Jak weźmiesz się do pracy, to Ci przejdzie". "To nie depresja, tylko lenistwo, trzeba wziąć się w garść i do przodu" - możemy przeczytać w sekcji komentarzy.