W październiku do podmiotów z branży farmacutycznej trafiło pismo z resortu zdrowia ws. ewentualnych mechanizmów wsparcia produkcji API w Polsce. Miesiąc później Ministerstwo Zdrowia poinformowało o podjęciu intensywnych działań nad utworzeniem pierwszej krajowej listy leków krytycznych. Wiceminister Marek Kos zapowiedział, iż zaprosi do jej tworzenia głównych interesariuszy tego projektu. – Na razie takie zaproszenie się nie pojawiło – przekazał „Menedżerowi Zdrowia” Krzysztof Kopeć, prezes PZPPF.
- W maju resort zdrowia wycofał się z prac nad krajową listą leków krytycznych, teraz jednak przekonuje, iż utworzenie pierwszego takiego wykazu stanowić będzie „ważne narzędzie wspierające zapewnienie suwerenności lekowej Polski”
- Jak zapewnia ministerstwo, realizowane są intensywne prace nad listą, konsultanci krajowi przygotowują do niej swoje propozycje, resort czeka też na stanowiska GIF i URPL
- Mimo wcześniejszych deklaracji do rozmów o tworzonym wykazie na razie nie zostali zaproszeni interesariusze rynku farmaceutycznego, w tym producenci leków
- Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego został poproszony o odpowiedź, co mogłoby zachęcić polskich producentów do produkowania leków w Polsce
- Jak stwierdził Krzysztof Kopeć, prezes PZPPF, nie wiedząc, co na liście leków krytycznych się znajdzie, nie można odpowiedzieć na pytanie, jakie instrumenty wsparcia są potrzebne, aby takie leki produkować w Polsce