W miniony piątek odbył się ostatni w tym roku Jam Session w Pracowni Smaku „Orso” w Knurowie. Jak zawsze, spotkanie przyciągnęło wielu muzyków, piosenkarek i piosenkarzy.
Na scenie pojawiły się Dominika Wodarska, a także nowe twarze: Apolonia Dzierniejko, Wiktoria Zielińska, Julia Ende-Niestrój z Żernicy oraz śpiewający panowie Kajetan Drozd i Józef Sikora. Występy uświetnili muzycy z knurowskich zespołów Snake Tracer oraz Pandemic Silesian Band. Szczególne uznanie należy się Gustawowi de Ville, który porwał publiczność grą na harmonijce ustnej.
Jam Session to spotkanie, które łączy wszystkich miłośników muzyki – zarówno tych, którzy pragną zagrać na scenie, jak i tych, którzy wolą słuchać i zanurzyć się w wyjątkowych brzmieniach. Profesjonalne nagłośnienie, nastrojowe oświetlenie oraz wyjątkowa atmosfera sprzyjają twórczej wymianie energii. Uczestnicy mogą zabrać ze sobą własne instrumenty, dogadać się z innymi muzykami, ustalić repertuar i po prostu grać.
To nie tylko koncert, ale prawdziwy dialog dźwięków, w którym powstają nowe artystyczne projekty. Z takich spotkań rodzą się niejednokrotnie zespoły, a każdy wieczór dostarcza niezapomnianych wrażeń – zarówno muzykom, jak i słuchaczom.
Fot. Stanisław Salwa