REKLAMA
Na moment opublikowania alertu (8 grudnia) treści związane z tymi frazami to ponad 1000 postów oraz ponad milion wyświetleń. Autorzy podkreślają także, iż choć treści w mediach społecznościowych nie są bezpośrednią przyczyną tragedii, to pośrednio oddziałują na psychikę i samopoczucie młodych osób, które korzystają z platform.Apel do rodzicówAutorzy alertu apelują do rodziców i opiekunów dzieci, by ci wiedzieli, co ogląda ich dziecko. Przede wszystkim dlatego, by rozumieć cyfrowy świat, w którym przebywają ich pociechy, zwracali uwagę na zmiany nastroju i zachowania dzieci, rozmawiali z nimi otwarcie - bez oskarżeń, reagowali z troską, nie gniewem, a także zwracali uwagę na sygnały - gadżety z konkretnymi datami, zmianę aktywności, rezygnację z ulubionych zajęć.
Zobacz wideo
Twardoch: Algorytmy mediów społecznościowych żywią się pogardą i nienawiścią
"Ten sam internet, dwie odmienne rzeczywistości"To nie jedyny niepokojący trend, przed jakim w ostatnim czasie ostrzega KidsAlert. Pod koniec listopada aplikacja informowała o symbolach dotyczących samookaleczania, które są używane przez młode osoby jako ukryta forma komunikacji. Autorzy zwracają przy tym uwagę na sposób działania algorytmów - treści w mediach społecznościowych, które wyświetlają się rodzicom, mogą być zupełnie odmienne od tego, co widzą ich dzieci. "Gdy Ty widzisz na TikToku przepisy kulinarne, poradniki DIY czy zabawne filmiki z kotami, Twoje dziecko może widzieć treści o samookaleczeniu, zaburzeniach odżywiania czy próbach samobójczych. Ten sam internet, ale dwie odmienne rzeczywistości" - czytamy.Australia wprowadziła ograniczenia mediów społecznościowych. Będą kolejne kraje?Tymczasem na świecie pojawiają się dyskusje na temat wprowadzania ograniczeń w korzystaniu z mediów społecznościowych przez młode osoby. Niedawno Parlament Europejski przegłosował postulat wprowadzenia unijnego wieku minimalnego, jednak przyjęty raport nie ma na razie wiążącej mocy prawnej. Rząd Danii porozumiał się z partiami parlamentarnymi w sprawie ustalenia dostępu do określonych mediów społecznościowych dla osób od 15. roku życia. Podobna debata nad wprowadzeniem ograniczeń trwa także w Niemczech. Od środy 10 grudnia w Australii obowiązuje zakaz korzystania z mediów społecznościowych przez osoby poniżej 16. roku życia.
Jeśli potrzebujesz pomocy, codziennie przez całą dobę możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji.Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji o tym, jak pomóc sobie lub innym oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Przeczytaj także: Ban na media społecznościowe. "Miliony dzieci i młodzieży chcą pomocy"Źródła: KidsAlert, Gazeta.pl za DW










