Kenijczycy po raz kolejny udowodnili swoją wszechstronność w biegach, odnosząc sukcesy nie tylko na trasach maratońskich i miejskich, ale także w trudnych biegach górskich. Paul Machoka okazał się najlepszy w niedzielnym biegu Tatra Race Run, podczas gdy w rywalizacji kobiet triumfowała Brytyjka Scout Adkin.
Tatra Race Run to drugi dzień zmagań w ramach Tatra Festu, który w tym roku zorganizowano z okazji 100-lecia tradycji górskich biegów w Polsce. Sobotnia rywalizacja obejmowała ekstremalny dystans 68 kilometrów, a w niedzielę zawodnicy zmierzyli się z krótszą, ale równie wymagającą 27-kilometrową trasą. Organizatorzy podkreślili, iż trasa ta była prawdziwym wyzwaniem skyrunningowym, z dużymi przewyższeniami i trudnymi technicznie fragmentami.
Start niedzielnego biegu zlokalizowano w parku miejskim w Zakopanem, skąd zawodnicy ruszyli w trasę przez Kondracką Przełęcz, Kopę Kondracką, Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak, aby później wrócić ścieżkami nad reglami i zakończyć rywalizację na mecie w parku. Najszybszy wśród mężczyzn, Paul Machoka, ukończył trasę w imponującym czasie 2:22:16.
W rywalizacji kobiet Scout Adkin od samego początku pokazała swoją świetną formę, stopniowo powiększając przewagę nad rywalkami. Wygrała z czasem 2:50:36, potwierdzając swoją dominację w tegorocznym Pucharze Świata. Drugie miejsce zajęła Weronika Matuszczak, reprezentantka Polski, która pokonała trasę w 2:56:06. Na najniższym stopniu podium stanęła Iwona Januszyk, mieszkanka Zakopanego i doświadczona skialpinistka, kończąc z czasem 3:02:45.
W rywalizacji mężczyzn kluczową rolę odegrali dwaj kenijscy biegacze – Paul Machoka i Kevin Kibet. Od startu narzucili wysokie tempo, które pozwoliło im gwałtownie oderwać się od reszty stawki. Machoka odniósł pewne zwycięstwo, a Kibet zajął drugie miejsce, kończąc z wynikiem 2:26:14. Trzecie miejsce przypadło Polakowi Marcelowi Fabianowi, który ukończył bieg w czasie 2:33:50.
źródło: World Athetics