Na portalu pacjent.gov.pl udostępniona została mapa Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych w Polsce. Wyszukując w obrębie województw konkretne placówki każdy może sprawdzić, ile osób oczekuje w nich na pomoc, na rejestrację, na triaż - ile jest zakwalifikowanych z najwyższym, czerwonym priorytetem, wysokim, średnim, niskim i najniższym – i jaki jest czas oczekiwania na pomoc w każdej z kategorii.
Dostęp do „mapy” SOR-ów na stronie poprzedzają informacje o tym, iż szpitalny oddział ratunkowy to miejsce, w którym ratuje się życie i nagle zagrożone zdrowie człowieka, pomoc tam obejmuje badania i konsultacje niezbędne ze względu na stan nagłego zagrożenia życia lub zdrowia. Jak podkreślono - SOR nie zastępuje lekarza podstawowej opieki zdrowotnej ani lekarza specjalisty.
Następnie można znaleźć odpowiedź na pytania: jaka pomoc można uzyskać na SOR, Jak odbywa się przyjęcie na oddział, czym może zakończyć się na nim pobyt i gdzie można znaleźć dokumenty medyczne na pobycie na oddziale.
Kolejną częścią strony są praktyczne porady jak obliczyć czas oczekiwania na SOR. Aby oszacować średni czas oczekiwania na pierwszy kontakt z lekarzem SOR, należy dodać czasy oczekiwania w kolejkach: rejestracja + triaż + kolejka w ramach priorytetu przyznanego po triażu, które to dane trzeba odszukać w konkretnej placówce.
Jak opisuje Dziennik Gazeta Prawna lekarze nie są zachwyceni tym informatycznym rozwiązaniem.
– Od lat jako medycy przekonujemy pacjentów, że SOR nie jest odpowiednikiem poradni podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), ale miejscem, gdzie ratuje się życie. Wynika to z faktu, iż wiele osób przychodzi na SOR-y z problemami, z którymi powinni się udać do lekarza POZ. Istnieje niebezpieczeństwo, iż taką mapę niektórzy mogą uznać za zachętę do takiego niefrasobliwego traktowania oddziału ratunkowego – mówi Gazecie prawnej Filip Płużański, łódzki ortopeda, który wiele lat przepracował w SOR-ze, który przypomina, że samorząd lekarski i związek zawodowy lekarzy regularnie przeprowadzają kampanie mające uświadamiać pacjentom, jaka jest rola oddziału ratunkowego.
Jak przekazuje Dziennik GP mapę SOR-ów prezentującą czas oczekiwania na pomoc udostępniono na ministerialnym portalu pacjent.gov.pl bez zapowiedzi. Nowej funkcjonalności nie zapowiedziała żadna konferencja prasowa czy kampania skierowana do pacjentów. Dodano też, że z informacji pozyskanych przez DG wynika, iż nie wiedziało o niej samo kierownictwo resoru, a pracownicy jednego z departamentów umieścili ją tam w ramach realizacji wcześniej rozpoczętych projektów.