Czy w Polsce brakuje nam lekarzy, co z nowo otwartymi kierunkami lekarskimi i limitami przyjęć na studia, dlaczego lekarski egzamin końcowy nie jest prawdziwym sprawdzianem wiedzy i umiejętności? Odpowiedzi na te pytania padły podczas jednego z paneli Wizji Zdrowia – uczestniczyła w nim między innymi wiceminister zdrowia Urszula Demkow, która szczerze mówiła o kłopotach z kształceniem kadr.
- Czy w Polsce jest za dużo lekarzy?
- Wiceminister Urszula Demkow stwierdziła, iż należałoby nieznacznie obniżać limity przyjęć na kierunki lekarskie i lekarsko-dentystyczne – tak, aby „nie produkować” lekarzy w nadmiarze
- Co z nowymi kierunkami lekarskimi? Demkow przyznała, iż szefostwo resortu odziedziczyło zamieszanie z tym związane po poprzednikach, którzy bez zastanowienia prowadzili politykę kadrową
- Krzysztof Zdobylak z Naczelnej Izby Lekarskiej zapowiedział, iż pozostanie przy aktualnych limitach lekarskich spowoduje marnotrawstwo miliardów złotych na naukę specjalistów nadpopytowych
- Andrzej Matyja skrytykował formułę lekarskiego egzaminu końcowego – mówił, iż to farsa, a nie egzamin wiedzy i umiejętności
- Koncepcja prowadzenia zajęć praktycznych z anatomii na plastikowych modelach, płaskich stołach wirtualnych czy narządach zwierzęcych mogłaby być uznana jeszcze niedawno za żart. Tymczasem niemal wszystkie nowe kierunki lekarskie prowadzą większość zajęć praktycznych w ten sposób – mówił o tym Sebastian Goncerz
- O kadrach lekarskich, edukacji i (byle)jakości kształcenia rozmawialiśmy podczas Wizji Zdrowia