Jesienna zmiana czasu zbliża się wielkimi krokami. W ostatni weekend października cofniemy zegarki o godzinę, zyskując dodatkowy sen, ale też krótsze popołudnia. Choć to tradycja licząca ponad sto lat, wciąż budzi emocje – jedni widzą w niej ułatwienie, inni poważne zagrożenie dla zdrowia i rytmu dnia.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zmiana czasu w zimowy 2025 – kiedy cofamy zegarki i dlaczego wciąż to robimy?
Jesień przynosi nie tylko chłodniejsze dni i krótsze wieczory, ale także powracający temat zmiany czasu. W Polsce, podobnie jak w wielu krajach Europy, wciąż obowiązuje system przestawiania zegarków dwa razy w roku. W 2025 roku przejdziemy na czas zimowy w ostatni weekend października. Choć telefony czy komputery robią to automatycznie, sama zmiana wciąż ma znaczenie praktyczne, zdrowotne i symboliczne.
Kiedy przestawiamy zegarki w 2025 roku?
W nocy z soboty 25 października na niedzielę 26 października 2025 roku cofniemy zegarki z godziny 3:00 na 2:00. To oznacza dodatkową godzinę snu, ale też oficjalny powrót do czasu zimowego (środkowoeuropejskiego – CET). Dzięki temu świt wypadnie nieco wcześniej, co ma znaczenie dla osób dojeżdżających do pracy czy szkoły, choć jednocześnie popołudnia będą kończyć się szybciej.
Historia tego zwyczaju sięga XIX wieku, kiedy wprowadzono go jako sposób na oszczędzanie energii elektrycznej. Cofanie i przesuwanie wskazówek miało pozwolić na lepsze wykorzystanie światła dziennego i mniejsze zużycie prądu. Z czasem system przejęły kolejne kraje, w tym Polska.
Dziś eksperci wskazują, iż znaczenie oszczędności energetycznych jest minimalne. Współczesne społeczeństwa korzystają z prądu głównie na cele niezależne od pory dnia – do zasilania komputerów, klimatyzacji, sprzętów AGD i elektroniki. Dlatego coraz częściej mówi się, iż zmiana czasu ma charakter bardziej historyczny niż praktyczny.
Jak wpływa na zdrowie?
Lekarze i naukowcy ostrzegają, iż zmiana czasu to ingerencja w rytm dobowy człowieka. Jesienne cofnięcie zegarków jest łatwiejsze niż wiosenne przesunięcie do przodu, ale wciąż może powodować problemy ze snem i koncentracją. Część osób doświadcza również gorszego samopoczucia, a badania pokazują, iż w pierwszych dniach po zmianie rośnie liczba wypadków drogowych i błędów w pracy.
Naukowcy wskazują także na powiązanie zmiany czasu z incydentami zdrowotnymi, takimi jak zawały serca czy zaburzenia neurologiczne. Choć różnica wynosi zaledwie godzinę, dla organizmu oznacza to zakłócenie zegara biologicznego. Najbardziej odczuwają to dzieci, osoby starsze oraz ci, którzy na co dzień walczą z bezsennością.
Jak przygotować się do zmiany czasu?
Aby złagodzić skutki przesunięcia zegarków, warto kilka dni wcześniej dostosować codzienny rytm. Regularne chodzenie spać o stałych godzinach ułatwi organizmowi przystosowanie się do nowego cyklu. Dobrym rozwiązaniem jest także ograniczenie ekranów tuż przed snem, ponieważ światło niebieskie opóźnia zasypianie.
Pomocne będą spacery w ciągu dnia, które zapewniają kontakt z naturalnym światłem i wspierają regulację rytmu dobowego. Warto też postawić na lekkie kolacje i unikać ciężkostrawnych posiłków wieczorem. jeżeli korzystamy z zegarków tradycyjnych czy domowych urządzeń, najlepiej przestawić je już w sobotę wieczorem, aby uniknąć porannego zamieszania.
Czy to ostatnia zmiana czasu?
Od kilku lat w Unii Europejskiej trwa dyskusja o rezygnacji ze zmiany czasu. W 2018 roku aż 84 proc. uczestników unijnych konsultacji opowiedziało się za jej zniesieniem. Parlament Europejski poparł pomysł, ale decyzja utknęła w Radzie UE, ponieważ państwa członkowskie nie mogły uzgodnić, czy pozostać przy czasie letnim, czy zimowym.
W Polsce przez cały czas obowiązuje rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 2022 roku, które przewiduje zmianę czasu do końca 2026 roku. Oznacza to, iż w najbliższych latach wciąż będziemy co pół roku przestawiać zegarki.
Codzienne skutki zmiany czasu
Zmiana godziny odbija się na wielu aspektach życia. Zyskujemy jaśniejsze poranki, co dla wielu osób oznacza łatwiejsze wstawanie. Z drugiej strony szybciej zapadający zmrok sprawia, iż już popołudniami część osób czuje się bardziej zmęczona i mniej zmotywowana.
Zmiana czasu wpływa także na transport. Rozkłady jazdy pociągów i lotów muszą być dostosowane do cofniętej godziny. Dla osób pracujących w systemie zmianowym oznacza to konieczność spędzenia w pracy o godzinę dłużej podczas październikowej nocy. Choć może się to wydawać drobiazgiem, w praktyce wymaga ustaleń z pracodawcą i wpływa na organizację pracy.
Zmiana czasu 2025 – co warto zapamiętać?
Jesienna zmiana czasu nastąpi w nocy z 25 na 26 października. Cofamy zegarki o godzinę, dzięki czemu zyskamy dodatkowy sen. To powrót do czasu zimowego, który w Polsce jest czasem podstawowym.
Choć wielu z nas nie musi już manualnie przestawiać zegarków, wpływ na zdrowie i samopoczucie jest realny. Dlatego warto przygotować się wcześniej, by zmiana była mniej odczuwalna. Dyskusja o zniesieniu obowiązku wciąż trwa, ale w Polsce do 2026 roku pozostaniemy przy dotychczasowych zasadach.