Markety spożywcze przeprowadzają ekspansję na tereny wiejskie i lokują swoje sklepy niemal w każdej gminie. Niektórych już nie dziwi sąsiedztwo Stokrotki z Biedronką na wsi, a w planach budowa Dino. Ale są gminy w powiecie chełmskim, do których ta ekspansja jeszcze nie dotarła.
Niedawno pisaliśmy o ekspansji marketów spożywczych na tereny wiejskie. Po Stokrotkach i Biedronkach, które powstały już niemal we wszystkich chełmskich gminach przyszedł czas na sieć Dino, która goni konkurencję w naszym regionie. Jeden z Czytelników zwrócił nam uwagę, iż nie do wszystkich gmin dotarły markety wspomnianych sieci. Bo do dzisiaj nie ma żadnego np. w gminie Dubienka.
– Dubienka kiedyś była miastem, dzisiaj jest siedzibą najmniejszej gminy w powiecie chełmskim. I chociaż do niedawna było tam kilka powiatowych instytucji m.in. dom dziecka i przychodnia pedagogiczno-psychologiczna i przez cały czas jest Liceum Ogólnokształcące, to inwestorzy omijają gminę – mówi.
Chodzi o niewielką liczbę mieszkańców. W całej gminie mieszka zaledwie 2300 osób, a w samej Dubience niespełna tysiąc. Stokrotka i Biedronka chyba nie dostrzegły potencjału w punkcie handlowym w takiej miejscowości. – Ale sieć Dino znalazło u nas działkę pod budowę sklepu – mówi Michał Koziński, wójt gminy.
W Dubience są trzy sklepy spożywcze. Nowy market będzie dla nich prawdopodobnie konkurencją. Dla gminy nowy przedsiębiorca to podatki i nowe miejsca pracy. Dino planuje otwierać swoje sklepy w każdej wiejskiej gminie, niezależnie od tego czy działa tam już Stokrotka lub Biedronka (albo oba te sklepy).
Zatem prawdopodobnie wcześniej czy później doczekają się go także mieszkańcy gminy Leśniowice, w której także na razie nie ma żadnego marketu tych najbardziej znanych sieci.
– Przedstawiciele tych sklepów byli u nas, szukali działek. Mamy swoich przedsiębiorców, więc nie byliśmy szczególnie zainteresowani. Wiem, iż rozmawiali też z prywatnymi właścicielami nieruchomości w Leśniowicach, ale do transakcji nie doszło – mówi wójt Joanna Jabłońska.
Gmina liczy około 3700 mieszkańców, z czego mniej więcej 400 mieszka w samych Leśniowicach. (reb)