"Ostatnio podczas jednej z rozmów ktoś zapytał mnie o moje postanowienia na nowy rok. Nie potrafiłam odpowiedzieć. Zrozumiałam wtedy, iż nie mam żadnych celów ani marzeń, które by mnie motywowały. To było jak bolesne uświadomienie sobie, iż moje życie toczy się bez większego sensu, bez kierunku" — pisze nasza czytelniczka w liście do Medonetu. Psycholog Alicja Stankiewicz z kliniki Psychomedic radzi jej, jak odnaleźć sens i z chwili zatrzymania się wyciągnąć jak najwięcej wartościowych refleksji.