Muchomor cesarski od wieków budzi zachwyt swoim wyglądem i smakiem. Złocisty kapelusz i miodowy trzon sprawiają, iż trudno go pomylić z innymi grzybami. Dawniej trafiał na stoły rzymskich władców, dziś pozostaje obiektem marzeń miłośników przyrody i grzybiarzy. W Polsce znany jest głównie z legend i dawnych zapisów - ale coraz cieplejszy klimat daje nadzieję, iż pewnego dnia znów się pojawi.
REKLAMA
Zobacz wideo Ogromny wysyp grzybów. "Pierwszy raz zobaczyłem coś takiego"
Muchomor cesarski zachwyca podniebienia. Zajadał się nim choćby cesarz Klaudiusz
Muchomor cesarski zachwyca intensywnym kolorem. Jego kapelusz, dorastający choćby do 20 centymetrów średnicy, mieni się odcieniami od pomarańczowoczerwonego po złotożółty. Blaszki i trzon mają barwę miodową lub żółtą, co pozwala łatwo odróżnić go od trującego muchomora czerwonego. U podstawy wyrasta charakterystyczna pochwa - kolejny znak rozpoznawczy tego gatunku. Choć nazwa "muchomor" zwykle budzi ostrożność, w tym przypadku chodzi o grzyb jadalny i wyjątkowo ceniony. Na południu Europy uchodzi za prawdziwy przysmak. We Włoszech serwuje się go podobnie jak borowika - grillowanego, smażonego lub w risotto. To właśnie tam, w starożytnym Rzymie, muchomor cesarski zdobył swoją królewską sławę - mówi się, iż był ulubionym daniem cesarza Klaudiusza.
Muchomor cesarski zniknął z Polski, ale może powrócić. Mykolodzy nie tracą nadziei
W Polsce muchomor cesarski został znaleziony tylko raz - ponad 60 lat temu, w Rezerwacie Bielinek nad Odrą. Od tamtej pory nie potwierdzono żadnego nowego stanowiska, dlatego uznaje się go za gatunek wymarły. Mykolodzy jednak nie tracą nadziei. Już w latach 80. XX wieku wskazywali, iż w cieplejszych rejonach kraju warunki mogą znów sprzyjać jego pojawieniu. Rośnie głównie w starych lasach dębowych i bukowych, preferując słoneczne, ciepłe stanowiska. Spotkać go można we Włoszech, Hiszpanii, na Węgrzech czy w Czechach - a więc tuż za naszą granicą.
Zobacz też: Zwierzęta pod ochroną w Polsce - nie można ich płoszyć i niepokoić. O jakich gatunkach mowa?
Muchomor cesarski pojawia się od czerwca do listopada. W krajach, gdzie występuje, jest objęty częściową ochroną. W Polsce - całkowitą, zarówno ze względu na rzadkość, jak i na ryzyko pomylenia z gatunkami trującymi. Dlatego każdy nietypowy okaz warto zostawić w lesie lub skonsultować z mykologiem.
Źródło: grzybofil.pl, ekologia.pl, hub.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
