Jakie leczenie dla pacjentów z RZS i niedokrwistością?

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 123RF


Które z leków modyfikujących przebieg choroby są najlepszą opcją dla tej grupy pacjentów? Odpowiedź pojawiła się na łamach prestiżowego „Rheumatology”.

Niezwykle cenne są dane pozwalające na dobór bardziej spersonalizowanego leczenia, uwzględniającego choroby współistniejące wikłające chorobę podstawową. Przykładem takiego związku jest niedokrwistość w przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów.

Niedokrwistość związana z reumatoidalnym zapaleniem stawów jest typowym przykładem niedokrwistości w przebiegu chorób przewlekłych. Częstość jej występowania jest bardzo zróżnicowana, przy czym według różnych definicji umiarkowana postać niedokrwistości waha się w zakresie 30–50 proc. W tym przypadku patomechanizm obejmuje skrócenie czasu życia erytrocytów, niewystarczającą erytropoezę szpiku kostnego w odpowiedzi na niedokrwistość oraz zaburzenia metabolizmu żelaza. Rozwój niedokrwistości jest także związany z działaniem prozapalnych cytokin, takich jak TNF alfa, interferon gamma, interleukina 1 i 6. Współistniejąca z RZS niedokrwistość wiąże się z dużą aktywnością choroby podstawowej i złym rokowaniem.

Dotychczasowe prace nie wyjaśniały, które z leków modyfikujących przebieg choroby są optymalne dla tej licznej grupy pacjentów. Z tego powodu wieloośrodkowy zespół naukowców z Japonii przeprowadził analizę danych 2093 pacjentów pochodzących z krajowego rejestru RZS. Zbadano zmianę poziomu hemoglobiny i aktywność choroby po podaniu LMPCh różnych klas (m.in. inhibitory TNF alfa, inhibitory interleukiny 6, inhibitory JAK). Pacjentów podzielono na trzy grupy na podstawie tercyli wyjściowych poziomów hemoglobiny (anemiczny, pośredni, w normie).

Wykazano, iż inhibitory interleukiny 6 zwiększały poziom hemoglobiny we wszystkich grupach (średni wzrost po 12 miesiącach odpowiednio 1,5 g/dl, 0,7 g/dl i 0,1 g/dl). Zdecydowanie mniej spektakularny efekt obserwowano przy stosowaniu inhibitorów JAK – w ich przypadku wzrost dotyczył tylko grupy anemicznej, w dwóch pozostałych odpowiednio: nie odnotowano wpływu i odnotowano spadek o 0,3 g/dl. U pacjentów z niedokrwistością i RZS ogólne skorygowane 3-letnie wskaźniki utrzymania leczenia danym lekiem były wyższe w przypadku inhibitorów JAK (78,6 proc.), a następnie inhibitorów interleukiny 6 (67,9 proc.). Zmiana aktywności choroby po 12 miesiącach nie różniła się istotnie pomiędzy różnymi LMPCh.

Z badania płynie cenna lekcja – przy współistniejącej niedokrwistości, często bardzo trudnej do leczenia, najlepszą opcją będą inhibitory Il-6 lub JAK.

Opracowanie: lek. Damian Matusiak
Idź do oryginalnego materiału