Jak myślenie krytyczne pomaga w manifestacji? 🤔

monikapawelec.pl 1 miesiąc temu

Manifestacja to sztuka kierowania swojego życia w stronę, którą chcemy. Ale zanim zaczniemy radośnie wysyłać wibracje do Wszechrzeczy, warto zatrzymać się i pomyśleć. Krytyczne myślenie może być tu sprzymierzeńcem, a nie wrogiem! Zamiast ślepo wierzyć w każde pozytywne hasło, warto spojrzeć na rzeczywistość przez filtr rozsądku i zadać sobie kilka pytań. No bo wiecie, zdrowy sceptycyzm to nie sabotaż – to podstawa mądrego życia.


Krytyczne myślenie a zdrowe nastawienie 💡

Ludzie, którzy mówią, iż uzdrowili się ze stwardnienia rozsianego, czasem działają jak magnes na innych w podobnej sytuacji. Ale dla mnie takie stwierdzenia są... niebezpieczne. Dlaczego? Bo MS (jak pieszczotliwie nazywamy stwardnienie) może sobie być i jednocześnie nie dawać objawów. Czy to znaczy, iż ktoś jest "uzdrowiony"? Niekoniecznie.

Czuję się zdrowo. To fakt. Ale nie dlatego, iż MS zniknęło jak za dotknięciem magicznej różdżki. Raczej dlatego, iż zmieniłam podejście do życia, pracy z chorobą i samą sobą. Zdrowe nastawienie to klucz, który pozwala mi cieszyć się każdym dniem – niezależnie od tego, co widać w wynikach MRI. I tu wkracza myślenie krytyczne: nie twierdzę, iż jestem uzdrowiona. jeżeli przedstawisz mi naukowe dowody na brak choroby – świetnie, zmienię zdanie. Ale póki co, jestem realistką.

Manifestacja w chorobie – czy to możliwe? 🌈

Tak, możliwe! Ale manifestacja nie polega na zaklinaniu rzeczywistości. To proces, w którym wyznaczamy sobie cele, pracujemy nad swoim umysłem i uczuciami, a jednocześnie akceptujemy to, czego zmienić nie możemy. W moim przypadku oznacza to skupienie na tym, by czuć się dobrze tu i teraz. Wizualizuję zdrowie, energię, euforia – ale nie zamykam oczu na fakty. Stwardnienie jest. Czasem gra fair, czasem oszukuje, ale to nie znaczy, iż muszę poddać się jego zasadom. Ja mam SM, SM nie ma mnie.

Dlaczego krytyczne myślenie nie wyklucza wiary? 🌌

Krytyczne myślenie pomaga oddzielić ziarna od plew. jeżeli ktoś mówi: "Uzdrowiłem się, więc Ty też możesz, wystarczy pozytywne myślenie", warto zadać sobie pytanie: "Czy to naprawdę działa w każdym przypadku w taki sam sposób?".

Wiara w manifestację nie oznacza rezygnacji z rozsądku. Wręcz przeciwnie – pozwala nam ustawić intencje tam, gdzie rzeczywiście mamy wpływ. Uważam, iż warto czasem tracić rozum na rzecz wiary, ale to też powinno odbywać się w mądry sposób. Rzucanie się w skrajności, od ekstazy po depresję, może w pewnym momencie zacząć przypominać chorobę dwubiegunową, jeżeli człowiek zanadto się zatraci.

Krytyczne myślenie – Twój sprzymierzeniec w manifestacji

Myślenie krytyczne nie jest przeciwnikiem manifestacji. To narzędzie, które pozwala wyciągnąć z niej to, co najlepsze, bez popadania w skrajności. Dzięki niemu mogę czuć się zdrowo i jednocześnie być świadoma realiów swojej choroby. Bo prawda jest taka: choćby jeżeli MS nigdy nie zniknie, to ja mogę być tym, kto przejmuje stery w moim życiu. I Ty też możesz. 😊

Idź do oryginalnego materiału