Autor: Paweł Użwa
Od zarania dziejów filozofowie zastanawiali się, dlaczego jedna rzecz jest zabawna, a druga nie. Począwszy od Platona, po jego zastępców, którzy sugerowali, iż poczucie humoru pomaga poczuć nam się lepszym od innych. W 1905 Sigmund Freud zasugerował, iż humor jest jednym z dojrzałych mechanizmów obronnych. W artykule tym skupimy się na wpływie humoru na nasze życie i postaramy się odpowiedzieć na fundamentalne pytanie: Czy śmiech to zdrowie?
Zanim opowiemy sobie o samym humorze, to zadajmy sobie pytanie czym w ogóle są dojrzałe mechanizmy obronne. Dojrzałe mechanizmy obronne integrują psychikę jednostki. Często są świadomymi i wartościowymi sposobami przystosowania się do rzeczywistości. Ułatwiają codzienne funkcjonowanie, w tym budowanie relacji interpersonalnych i przeżywanie emocji. Często uważa się je za zalety danej osoby. Człowiek nie dysponuje nimi od razu, wykształcają się dopiero na pewnym etapie rozwoju psychicznego.
Jako ich przykłady obok humoru można wymienić Antycypację, Tłumienie, Sublimacje i Altruizm.
W przypadku poczucia humoru często mówi się o cienkiej linii, którą bardzo łatwo można przekroczyć. W 2010 utworzono laboratorium badań humoru. Jego pomysłodawcy-psychologowie Peter McGraw i Caleb Warren, opracowali teorię wyjaśniającą, dlaczego możemy się śmiać zarówno z mrocznych dowcipów traktujących o trudnych sprawach jak i podczas łaskotania. Według ich teorii, żeby żart był zabawny, musi naruszać jakąś normę lub zasadę. Musi jednak też znajdować się w idealnym punkcie między sytuacją normalną a naruszającą normy. o ile jednak będzie przesadzony w jedną lub drugą stronę to albo będzie nieśmieszny albo odrażający. Popatrzcie.
Nie będzie nas bawił człowiek idący normalnie ulicą ani przerażający wypadek samochodowy z jego udziałem. Zaśmiejemy się natomiast, gdy ten człowiek poślizgnie się na skórce banana i wyląduje tylną częścią ciała w kałuży.
Z poczuciem humoru jest tak, iż jedni mają go pod dostatkiem, a inni biorą wszystko bardziej na serio. Warto jednak wiedzieć, iż poczucie humoru jest potężnym narzędziem, gdy przychodzi nam się zmierzyć z różnymi przeciwnościami losu. Pomaga nie poddawać się w trudnej sytuacji. Humor i jego poczucie ujawniają się w umiejętności wyrażania lub zauważania tego co zabawne. Jest dla nas źródłem rozrywki i sposobem radzenia sobie z trudnymi, stresującymi i niezręcznymi sytuacjami lub wydarzeniami.
Śmiech sam w sobie jest przeważnie przyjemny, ale humor pełni też wiele innych ważnych funkcji. Może złagodzić przeżywanie trudnego doświadczenia i rozluźnić napiętą atmosferę.
Pozytywny humor może uchronić nas przed objawami lęku i depresji, a także wspierać naszą wytrwałość w wykonywaniu żmudnych zadań. Każdy rodzaj humoru przynosi szersze korzyści społeczne, od rozładowywania napiętych sytuacji po wzmacnianie więzi społecznych między nowymi lub długoletnimi przyjaciółmi. Aczkolwiek humor może być też agresywny lub obraźliwy, a wielokrotne używanie negatywnego humoru może spowodować osłabienie więzi międzyludzkich.
Na bazie Kwestionariusza Stylów Humoru autorstwa Rod Martina (a polskiej adaptacji Elżbiety Hornowskiej) pozwolę sobie wymienić rodzaje poczucia humoru.
Kategoryzacje rozpoczniemy od humoru afiliacyjnego. Odnosi się on do żartów na temat rzeczy, które powszechnie można uznać za obiektywnie śmieszne. Jest zwykle wykorzystywany aby poprawić relacje lub rozśmieszyć innych. Dobry przykład tego humoru to zabawne memy lub opowiadanie dowcipów w gronie znajomych.
Następnym rodzajem humoru jest humor w służbie ego (czyli samowzmacniający)- polega on na tym, iż potrafimy się śmiać z samego siebie i absurdów życia. Często używany jest do radzenia sobie ze stresem lubi trudnościami. Dzięki niemu czujemy się lepiej. Poza tym ludzie, którzy używają tego typu humoru rzadziej wykazują oznaki depresji, rzadziej doświadczają samotności i złych relacji z innymi. Humorystyczne opowiadanie o tym jak podczas pierwszego obiadu z teściami kandydat na zięcia rozlał czerwone wino na cały obrus, będzie idealnym przykładem tego typu dystansu do siebie.
Innym rodzajem poczucia humoru może być humor samo deprecjonujący (autodestruktywny); polegający na poniżaniu samego siebie w celu uzyskania aprobaty otoczenia (często grupy rówieśniczej). Ten rodzaj humoru może być stosowany przez kogoś kto jest na przykład ofiarą szkolnych zbirów. Ofiara w ten sposób próbuje zapobiec kpinom z siebie. Ten typ humoru może korelować ze skłonnością do samookaleczeń, większym poczuciem samotności czy niższym poczuciem wartości.
Ostatnim rodzajem poczucia humoru wymienionych przez Roda Martina może być humor agresywny. Polega on na śmianiu się kosztem innych. Często wiąże się on z sarkazmem, dokuczaniem, wyśmiewaniem i krytyką.
Nasze poczucie humoru jest mieszanką tych czterech stylów, aczkolwiek możemy mieć tendencje do skłaniania się w stronę jednego z nich. Każdy z tych stylów ma swoje wady i zalety, jeżeli chodzi o nasze funkcjonowanie i zdrowie psychiczne. choćby o ile skłaniamy się ku negatywnym stylom humoru; to nie ma powodu do rozpaczy.
Na różne sposoby możemy pracować nad rozwojem naszego pozytywnego, samonapędzającego się stylu humor. Pierwszy to po prostu nauka jego stosowania. Możemy na przykład zastanowić się w jaki sposób myślimy o wydarzeniach z naszego życia. Dużym wsparciem w takim rozwoju może być trening uważności, który przywraca do teraźniejszości oraz zapobiega niebezpiecznemu ruminowaniu i wchodzeniu w natrętne negatywne myśli. Ułatwia też dostrzeganie lżejszych bardziej humorystycznych aspektów życia.
W tym miejscu pozwolę sobie wrócić do zadanego na początku artykułu pytania: czy śmiech to zdrowie?
Uśmiech jest bardzo silnym antidotum, które pozwala nam stawić czoło trudnościom związanym ze stresem, bólem i w obliczu różnych konfliktów. Nic tak bardzo nie uspokaja człowieka i nie przywraca mu równowagi jak szczery uśmiech na twarzy. Poczucie humoru sprawia, iż ciężary stają się lżejsze, inspiruje, łączy nas z innymi, a także utrzymuje nas w stanie pełnej koncentracji.
Victor Frankl w swojej książce “Człowiek w poszukiwaniu sensu” zauważa, iż człowiekowi można odebrać wszystko za wyjątkiem jednego: ostatnią rzeczą, która związana jest z zupełną wolnością wyboru. Chodzi o możliwość wybrania jakie nastawienie będzie nam towarzyszyć w życiu. W tym kontekście człowiek zawsze może wybrać swoją własną drogę. Stwierdzenie to nabiera jeszcze głębszego sensu, kiedy weźmiemy pod uwagę, iż Viktor Frankl przez wiele lat przebywał jako więzień w obozach zagłady.
Tak więc idąc za Franklem, pozytywne nastawienie w obliczu przeciwności przekłada się również na nasze zdrowie fizyczne. Zachowanie dobrego humoru wzmacnia układ odpornościowy, a także przyczynia się do zwiększenia poziomu imunoglobiny w ślinie. Ta z kolei stanowi rodzaj przeciwciał, które biorą udział w pierwszej linii obrony przeciw chorobom dróg oddechowych.Podsumowując; kiedy spotykają nas kłopoty, choćby te najpoważniejsze, zawsze mamy tylko dwa wyjścia. Możemy im stawić czoło i wzmocnić się albo złożyć broń. To w jaki sposób się zachowamy zależy od tego jakie nastawienie dominuje w nas na co dzień.
Cześć! Jestem Paweł!
Studiuje psychologię i niedługo już rozpocznę swoją karierę zawodową. Interesuje się tematyką zaburzeń nastrojów oraz kwestiami relacji międzyludzkich.