Holenderski kryzys opioidowy powoli staje się faktem. Rosnąca liczba użytkowników oksykodonu i fentanylu to nie wszystko. Coraz większa liczba nielegalnych opioidów z czarnego rynku jest zanieczyszczona. Co gorsza, wielu lekarzy i farmaceutów donosi, iż znajdują się pod presją przestępczego światka.
Nitazeny w opioidach
Już w marcu 2024 roku holenderska policja natrafiła na ślad i skonfiskowała dużą partię nitazenu. Nitazen to wyjątkowo niebezpieczny i bardzo silny, syntetyczny opioid. Minął zaledwie, aby temat nitazenów wrócił na nagłówki lokalnych gazet. Osoba po zażyciu sfałszowanych tabletek oksykodonu zmarła. W lekach zamówionych z internetu znajdował się izotonitazen, który jest wielokrotnie mocniejszym opioidem aniżeli fentanyl.
Holenderski kryzys opioidowy okiem naukowców
W roku 2024 ukazał się raport „A Dutch Perspectve on the Fentanyl Crisis”, który przygotowało Holenderskii Instytu Studiów nad Przestępczością i Egzekwowaniem Prawa (NSCR). Autorzy zwracają uwagę, iż kryzys fentanylowy nie stanowi problemu w Holandii. Zdaniem NSCR dowodem tego jest wyjątkowo niska śmiertelność z powodu przedawkowania opioidów. Za przykład przywołują dane z 2021 roku, gdzie na 298 przypadków śmiertelnego przedawkowania narkotykami tylko 50% powiązano z opioidami. Oprócz tego autorzy raportu podają kilka innych powodów, dla których fentanyl i opioidy nie są jeszcze poważnym problemem.
- Holandia pozwala dużo zarobić na sprzedaży zalegalizowanych narkotyków. Tym samym klienci mają pewność, iż dostają bezpieczne produktu, natomiast sprzedawcy są usatysfakcjonowani prowadzoną działalnością.
- Holenderski rynek narkotykowy jest nasycony opioidami, ponieważ blisko 95% dostępnej heroiny pochodzi z Afganistanu. Co więcej, narkotyk ten jest tani i niezwykle dobrej jakości. W związku z tym klienci mogą nie chcieć ryzykować własnego życia, aby sięgnąć po tańszy fentanyl i inne syntetyczne opioidy.
- W Holandii istnieją wyjątkowo skuteczne strategie dotyczące minimalizowania szkód wynikających z używania twardych narkotyków. Praktyki jak wymiana igieł, testowanie narkotyków czy bezpieczna terapia zastępcza zostały wprowadzone już w latach 80., gdy władze odnotowały wzrost popularności heroiny.
- Holenderska ochrona zdrowia jest łatwo dostępna dla osób borykających się z uzależnieniem. Wedle szacunków 50-80% użytkowników twardych narkotyków, w tym także opioidów, pozostaje w regularnym kontakcie ze specjalistami opieki zdrowotnej.
- Holenderscy lekarze wyciągnęli istotne wnioski z amerykańskiej epidemii oksykodonu w latach 90. Oznacza to, iż w Holandii leki opioidowe nie są przepisywane długofalowo o ile nie istnieją ku temu poważne przesłanki medyczne. Dzięki temu liczba osób potencjalnie zagrożonych uzależnieniem jest znacznie mniejsza.
Innym dowodem mogą być wyniki wieloośrodkowego retrospektywnego badania kohortowego, w którym przeanalizowano informacje o wizytach z holenderskich oddziałów ratunkowych z lat 2011-2020. W trakcie tej dekady nie zaobserwowano wyraźnego zwiększenia liczby podań naloksonu w celu leczenia zatrucia opioidami.
Trzeba zachować ostrożność
Niemniej jednak raport NSCR zwraca uwagę, iż służby i władze Holandii powinny mieć się na baczności. Dynamika zmian globalnego rynku narkotykowego może spowodować narodziny potrzeby na syntetyczne opioidy.
- Czytaj również: Kryzys opioidowy. Czy można mówić o globalnym problemie?
Co więcej, Holandia jako jeden z czołowych producentów niektórych substancji psychoaktywnych (np. MDMA czy metamfetaminy) stanowi też miejsce dla potencjalnego rozkwitu produkcji fentanylu i innych opioidów. Tym samym Holandia może zostać punktem dystrybucji narkotyku do pozostałych części Europy.
Holenderski kryzys opioidowy z perspektywy lekarzy i farmaceutów
Statystyki i nauka to jedno, ale zdaniem pracowników sektora ochrony zdrowia sytuacja w Holandii zmierza w niewłaściwym kierunku. Zdaniem rzecznika Holenderskiego Stowarzyszenia Anastezjologów (NVA) opioidy są coraz częściej zanieczyszczone. Natomiast najbardziej narażonymi osobami na uzależnienie się od opioidów są trzy grupy pacjentów:
- Osoby po przebytych operacjach.
- Osoby z problemami dotyczącymi zdrowia psychicznego.
- Osoby cierpiące z powodu przewlekłych dolegliwości bólowych.
Rzecznik NVA wskazuje, iż to właśnie ta ostatnia grupa jest największa w Holandii, gdyż na ten moment stanowi około miliona mieszkańców.
– Postępujący proces starzenia się sprawi, iż ta grupa społeczna będzie wyłącznie rosnąć — dodaje Frank Wille, rzecznik NVA.
Aris Prins, który jest prezesem Holenderskiego Stowarzyszenia Farmaceutów, zwraca uwagę, iż zorganizowane grupy przestępcze coraz częściej wykradają dokumentacje lekarskie. Dzięki temu mogą generować fałszywe recepty m.in. od psychiatrów czy specjalistów od leczenia uzależnień. Osobną kwestią jest bezkompromisowe podejście przestępców do uzyskiwania recept. Holenderscy lekarze i farmaceuci wspominają też o groźbach od przestępców, którzy starają się wymusić przepisywanie recept na duże ilości rozmaitych leków opioidowych. Tom Zwaan, który jest inspektorem koordynującym Inspektorat Zdrowia i Opieki nad Młodzieżą, wskazuje, iż wiele opioidów znalezionych podczas śledztw z ostatnich kilku lat pochodzi z rodzimej i legalnej sieci dystrybucyjnej.
Holenderska policja apeluje do lekarzy i farmaceutów, aby zgłaszali wszystkie groźby, próby oszustw lub podejrzenia, które mogą dotyczyć nielegalnego handlu lekami opioidowymi.
Źródła:
- Ejbye-Ernst P. „A Dutch Perspective on the Fentanyl Crisis.”
- Kok, Bram, et al. „Opioid use and opioid overdose in the Netherlands–a 10 years retrospective study of naloxone administration in Dutch emergency departments.” Emerging Trends in Drugs, Addictions, and Health 5 (2025): 100164.
- https://nltimes.nl/2025/04/07/doctors-concerned-illegal-painkillers-dutch-market
- https://nltimes.nl/2025/03/18/one-dead-netherlands-taking-fake-oxycodone-laced-deadly-opioid
- https://nltimes.nl/2025/05/10/criminals-pressure-doctors-pharmacists-painkiller-prescriptions-opioid-trade
MGR.FARM©