Interesuje Cię temat terapii uwagi słuchowej wg Metody A. Tomatisa? Przeglądając strony internetowe z informacjami, opiniami, dyskusjami na jej temat znajdujesz rozbieżne informacje?
No cóż jest to metoda wprowadzona stosunkowo niedawno w naszym kraju, więc jest poniekąd owiana rąbkiem tajemnicy… Stad krąży na jej temat wiele mitów.
Przyjrzyjmy się tym z nich, które powtarzają się najczęściej.
1. Terapia nie działa
Zdarzają się opinie, iż terapia wg Metody A. Tomatisa nie przyniosła efektów. Może to nastąpić z kilku powodów:
– terapia nie była prowadzona przez odpowiedni okres czasu – bywa tak iż rodzice/pacjenci już po pierwszym etapie widzą efekty i uważają iż nie muszą kontynuować terapii, nalegają na jej skrócenie Wówczas efekt może być krótkotrwały gdyż nie został utrwalony przez odpowiedni okres czasu.
– terapia nie została dokończona – Bywa i tak iż rodzice nie widząc efektów po pierwszym etapie bez porozumienia z terapeutą nie przychodzą na kolejny. Czasem zaburzenia są na tyle poważne iż wymagają większej ilości godzin niż standardowa terapia. Może być też tak iż na efekty terapii trzeba zaczekać nieco dłużej, mogą one być bardzo delikatne i początkowo niezauważalne, a na większe zmiany pacjent potrzebuje czasu.
– pacjent/rodzic nie stosował się do zaleceń terapeuty – terapeuta może zalecić zmianę diety, zmianę codziennych nawyków, wizytę u specjalisty itp.
2. Terapia jest skierowana dla osób z problemami ze słuchem
Nazwa terapii może mylnie sugerować, iż pomaga w problemach z narządem słuchu, niedosłuchem.
Nic bardziej mylnego! Aby skorzystać z terapii narząd słuchu nie może być uszkodzony. Uwaga słuchowa wiąże się z prawidłowym przetwarzaniem informacji dźwiękowych w mózgu.
Czyli chodzi tutaj o problemy ze słuchaniem (świadomym odbieraniem bodźców dźwiękowych) a nie ze słyszeniem(związanym ze sprawnością obwodowej części narządu słuchu). Konsekwencji zaburzeń uwagi słuchowej jest bardzo wiele stąd zakres oddziaływania terapii jest ogromny.
3. Jest to terapia wyłącznie dla dzieci
Co prawda terapia uwagi słuchowej jest najczęściej stosowana wśród dzieci, jednak z powodzeniem może być stosowana u młodzieży i osób dorosłych.
Terapia doskonale sprawdza się we wspomaganiu nauki języków obcych, wspiera walkę z depresją, stresem, przewlekłym zmęczeniem, poprawia koncentrację, pamięć i kreatywność. Poprawia także funkcjonowanie osób w podeszłym wieku.
4. Terapia uwagi słuchowej to to samo co muzykoterapia
Terapia Metodą Alfreda Tomatisa często bywa błędnie utożsamiana z muzykoterapią, ale nią nie jest.
Tak jak w muzykoterapii, wykorzystuje się w niej między innymi słuchanie odpowiednio dobranej muzyki. Jednak celem nie jest wywołanie pewnych stanów emocjonalnych, a stymulowanie układu słuchowego i mózgu. W Metodzie dźwięk jest jedynie nośnikiem zmiany stymulującej, a zasada terapii opiera się na odpowiednim jego zmodyfikowaniu w zależności od konkretnego przypadku.
5. Terapia musi być podzielona na III etapy
Często terapia prowadzona jest kilku etapowo, aby łatwiej było wygospodarować pacjentowi czas potrzebny na wykonanie terapii. Jednak nie jest to konieczne. Najważniejsze jest to, aby wykonać określoną, zaleconą przez terapeutę liczbę godzin. W ramach tych godzin terapię można rozłożyć na dowolną ilość etapów bądź zrobić w całości.
6. Terapia może zaszkodzić
Terapia metodą A. Tomatisa jest łagodna i bezpieczna. Nie ma możliwości zaszkodzenia komukolwiek.
Trening wpłynie pozytywnie na pacjenta, przynosząc efekty w różnym stopniu. Zmiany mogą być ogromne bądź zauważalne w mniejszym stopniu jednak zawsze na korzyść pacjenta.
Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji człowieka. W trakcie trwania treningu, możemy obserwować paradoksalne pogorszenie stanu pacjenta, np. nadpobudliwość czy hałaśliwość. Mimo iż taka zmiana może budzić niepokój, najczęściej świadczy ona o pozytywnym wpływie metody i jej działaniu.
Ten efekt można porównać do “otwierania się uszu” – pacjent zaczyna słyszeć rzeczy, na które wcześniej nie zwracał uwagi. Stąd rozkojarzenie czy też pobudzenie przez bodźce z otoczenia. Niepokój i nadpobudliwość ustępują spontanicznie po przyzwyczajeniu się do nowego sposobu słuchania.
7. Analogowy sprzęt do terapii jest lepszy od cyfrowego
Dyskusja na temat rozwiązań analogowych i cyfrowych trwa już od dwudziestu lat. Ponieważ jakość cyfrowa 24-bitowa została udowodniona, prof. Tomatis zaakceptował ją w celu uzyskania bardzo wysokiej jakości terapii.
Całkowicie zgodził się na rewolucję cyfrową wysokiej jakości oraz przesunięcie punktu rotacji na wszystkie niższe i wszystkie wyższe poziomy częstotliwości oraz na różnicowanie gradientowe na poziomie 12 i 18 dB (obok już istniejącego 6 dB). Dzięki tym dwóm ulepszeniom wprowadzono wiele nowych rozwiązań terapeutycznych.
8. Słuchawki bezprzewodowe do terapii są lepsze
Słuchawki bezprzewodowe do terapii nie są zalecane! Dziecko spędza dużo czasu podczas terapii w słuchawkach, a te bezprzewodowe emitują szkodliwe fale elektromagnetyczne, które mogą mieć negatywny wpływ na młody mózg.
Wielu naukowców przed tym ostrzega. Ponadto takie słuchawki często w czasie transmisji dźwięku dokonują jego kompresji stratnej (np. w standardzie Bluetooth), co degraduje jakość sygnału dźwiękowego. Tylko dobrej jakości słuchawki przewodowe są dopuszczalne w profesjonalnej i skutecznej terapii.