Pisaliśmy już kilkakrotnie, iż w tej chwili w przedszkolach panuje epidemia szkarlatyny. Płonicę (inna nazwa szkarlatyny) wywołują bakterie paciorkowców, które są również odpowiedzialne m.in. za anginę i bakteryjne zapalenie gardła (częściej u dorosłych).
Szkarlatyna w przedszkolach
Z różnych źródeł rodzice alarmują, iż w przypadku ich dzieci szkarlatyna przebiega z mylącymi objawami: dziecko np. nie gorączkuje albo wysypka na jego ciele (charakterystyczna dla płonicy) jest bardzo blada i mało swędząca. Apelowaliśmy, żeby nie lekceważyć takich objawów u dziecka jak:
gorączka
ból gardła
zaczerwienienie gardła
bolące węzły chłonne
Nawet jeżeli dziecko nie ma wysypki i tzw. truskawkowego języka, nie oznacza, iż nie ma infekcji bakteryjnej. Teraz w wielu gabinetach pediatrycznych lekarze sprawdzają to, wykonując apteczne testy na paciorkowce i infekcje wirusowe.
Badanie moczu po szkarlatynie
Nie zdziw się, jeżeli będąc u lekarza z dzieckiem chorym na szkarlatynę, dostaniesz zlecenie na badanie moczu. Lekarz zwykle prosi, by wykonać je 2-3 tygodnie po zakończeniu antybiotykoterapii. jeżeli pediatra nie zlecił wam tego badania, wykonaj je prywatnie albo poproś o skierowanie na kolejnej wizycie z dzieckiem.
Badanie moczu po przebyciu szkarlatyny może wydawać się dziwne, ale jest dość istotne. To badanie kontrolne, które wykonuje się, by wykluczyć powikłania po szkarlatynie. Do późnych powikłań nieropnych w przypadku szkarlatyny należy m.in.
kłębkowe zapalenie nerek
odczynowe zapalenie stawów
gorączka reumatyczna
pląsawica Sydenhama
zespół PANDAS.
Badanie moczu, które wykonuje się po przebytej szkarlatynie, ma na celu wyeliminowanie zakażenia kłębkowym zapaleniem nerek. Wyniki podstawowego badania moczu dadzą lekarzowi odpowiedź, czy po wyleczeniu zakażenia paciorkowcami nie doszło do nieropnych powikłań.
Właściwe leczenie paciorkowców nie daje gwarancji, iż nie wystąpi np. kłębkowe zapalenie nerek, które rozwija się zwykle 10-14 dni po zakażeniu paciorkowcowym. Warto dlatego wykonać badania, które wykluczą to powikłanie, bo samo przyjmowanie antybiotyku i prawidłowe wyleczenie szkarlatyny może nie wystarczyć.