Ceremonia bicia w dzwon po zakończonym leczeniu onkologicznym znana i praktykowana jest na całym świecie. Pacjenci, którzy wygrali z rakiem – wychodząc ze szpitala, z oddziału onkologicznego – uderzają w dzwon, obwieszczając wszem i wobec swoje zwycięstwo nad chorobą. Z okazji tej uroczystej chwili lekarze oraz pacjenci składają ozdrowieńcowi gratulacje, życzenia, cieszą się wraz z nim, biją brawo.
Jak wynika z obserwacji psychoonkologów, takie symboliczne pokazanie światu swojej euforii oraz współdzielenie jej z osobami, które towarzyszyły podczas powrotu do zdrowia, ma ogromne znaczenie dla pacjentów. I to zarówno tych, którzy wyzdrowieli, jak i dla tych, którzy wciąż przebywają na oddziałach onkologicznych. Niesie otuchę, nadzieję i daje wiarę, iż choćby z tak groźnym przeciwnikiem można wygrać. Zatem warto walczyć, choćby jeżeli leczenie wydaje się niekiedy ponad siły.
Dziesiąty dzwon w Polsce
W Polsce inicjatorem akcji jest Fundacja Pokonaj Raka. Dzwony są kupowane z części funduszy pozyskanych z 1,5 proc. przekazywanych przez podatników dla organizacji pożytku publicznego. Trafiają do szpitali w całym kraju.
W piątek 9 lutego ten symbol nadziei i euforii zawisł na Oddziale Onkologii z Pododdziałem Dziennym Chemioterapii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie. Jako pierwsza uderzyła weń Elżbieta Markowska, prezes częstochowskich Amazonek. Choć leczenie zakończyła dawno, dopiero teraz miała okazję spełnić swoje marzenie.
– Mamy nadzieję, iż jego donośny głos będzie słyszany w naszym szpitalu jak najczęściej – czytamy na stronie internetowej szpitala.