Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Osób Zaginionych… Trudną do przyję…

migranciwpolsce.com 2 miesięcy temu


Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Osób Zaginionych…

Trudną do przyjęcia prawdą jest to, iż problematyka zaginięć dotyczyć może każdego człowieka, bo tak naprawdę zaginąć może każdy – w każdym wieku, o dowolnym statusie społecznym. Sytuacja zaginięcia wprowadza bliskich osoby zaginionej w kryzys sytuacyjny i emocjonalny. Zostają oni bowiem zmuszeni do życia w ogromnym napięciu i ciągłej, długotrwałej niewiedzy. Przytłaczająca staje się świadomość, iż zdrowie i życie bliskiej osoby może być zagrożone. Niekiedy zaginiony bliski odnajduje się bardzo gwałtownie i do życia powraca równowaga. Niestety zdarza się, iż rodziny czekają na wieści o swoich bliskich przez lata, a choćby przez dekady… Gdy mimo upływającego czasu nie zanosi się na przełom w poszukiwaniach trwa bolesna pustka, ale trwa też nadzieja. Czasami temat ich zaginionego powraca do świadomości innych ludzi – ktoś powie wzmiankę o nim w znanym programie poświęconym osobom zaginionym, ktoś zawiesi plakat na słupie lub udostępni post w mediach społecznościowych. Finalnie jednak nic się nie dzieje w sprawie i uporczywe zawieszenie emocjonalne trwa nadal. Funkcjonuje się z trudem, często żyje się z dnia na dzień, niemal zapominając o sobie i swoich podstawowych potrzebach. Życie bowiem nie zwalnia, nie klęka przed rodziną dotkniętą kryzysem zaginięcia na kolana. Przeciwnie – nieustannie stawia wymagania. Najgorzej jest wtedy, gdy ludzie postronni, którzy nie mają pojęcia o relacjach i stosunkach panujących w rodzinie zaginionego wtrącają swoje niepotrzebne trzy grosze – rzucają oskarżenia i bezpodstawnie doszukują sie winy w środowisku rodzinnym. choćby ludzie dobrej woli potrafią być niedelikatni – niestety nie każdy umie rozmawiać o trudnych sprawach, a bliscy osób zaginionych bardzo potrzebują owej delikatności, wsparcia i życzliwości. Warto więc dawać im bezpieczną przestrzeń do tego, aby się otworzyli i rozmawiali – wnosili swoje opowieści, spostrzeżenia i przeżycia. Niczego nie należy narzucać, za to bardziej dopasować się do ich indywidualnych potrzeb. Kolejnym krokiem pomocowym jest zapewnienie rodzinom zaginionych wsparcia emocjonalnego, informacyjnego i praktycznego.

Generalnie cały proces kryzysu zaginęcia jest dla rodzin niezwykle trudnym doświadczeniem – nagle zmiennia się ich życie i odczuwanie, zmieniają się priorytety i sposób odbioru świata. Na każdym etapie pojawiają się wyzwania, a są nimi trudne sytuacje, niełatwe wybory i przytłaczające emocje. Najtrudniejsze jednak jest czekanie. Z psychologicznego punktu widzenia każdy kryzys wymaga zaopatrzenia. Gdy dochodzi do zaginięcia bliskiej osoby (zwłaszcza dziecka) należy upewnić się, iż stan psychiczny bliskich w kryzysie pozwala im na samodziele funkcjonowanie – być może potrzebują oni pomocy psychologa bądź psychiatry i wsparcia farmakologicznego, które pomoże im przetrwać najtrudniejszy czas. Trzeba pamiętać, iż bliscy osób zaginionych często zapadają na zaburzenia depresyjne lub depresyjno-lękowe, co stanowi naturalne powikłanie ekstremalnego stresu, jaki przyszło im przeżywać.
Warto podkreślić, iż wszyscy przez te same doświadczenia życiowe przechodzimy inaczej, nie da się więc zaprojektować prototypowej reakcji emocjonalnej bliskich na zaginięcie. Nie da się też nikogo przygotować na taką ewentualną sytuację, bo zawsze spada ona jak grom z jasnego nieba. Istnieją jednak pewne w miarę uniwersalne reakcje emocjonalne, jak poczucie zagubienia, odczuwanie dojmującej pustki, lęku, smutku, poczucie braku zrozumienia, czy niepewności roli, które są dość typowe dla większości bliskich osób zaginionych. Czasami pojawia się myślenie z poziomu poczucia winy (to moja wina, iż doszło do zaginięcia – coś przeoczyłem) lub poczucia krzywdy (jak on mógł mi to zrobić, iż zaginął). Czasem, zwykle na etapie zaraz po zaginięciu, pojawia się wzmożony napęd, nieustanne pobudzenie, aby zrobić coś jeszcze, by działać i nie ustawać w aktywności. Tymczasem gdy kilka da się zrobić jest to bardzo frustrujące. Generalnie, przeżywanie zaginięcia bliskiej osoby jest podobne do przeżywania żałoby, ale takiej której nie da się domknąć, bo stan braku wiedzy, co do losów bliskiej osoby nie pozwala zdecydować, czy myśleć o niej jak o żywej i wierzyć w szczęśliwe odnalezienie, czy też ostatecznie pogodzić się ze stratą i uznać, iż zaginiony bliski nie żyje. Rodziny długotrwale zaginionych zwykle zwracają uwagę na to, iż wolałyby najgorszą informację, byleby tylko poznać prawdę i wiedzieć na czym stoją. Potrzebują osadzenia się w prawdzie i jakiegoś konkretu. Na co dzień tkwią bowiem w tym jedynym w swoim rodzaju życiowym zawieszeniu. Zawieszenie to bazuje na poczuciu straty – bliskiej osoby, dotychczasowego życia i poczucia bezpieczeństwa. Warto proponować bliskim osób zaginionych możliwość skorzystania z profesjonalnego wsparcia psychologicznego. Zawsze jednak należy pamiętać, iż jest ono dobrowolne i nigdy nie należy naciskać. Dzięki pomocy psychologa, interwenta kryzysowego lub traumatologa osoba, której bliski zaginął ma szansę nie tylko zostać wysłuchaną, ale też lepiej zrozumieć swoje uczucia, nauczyć się metod radzenia sobie ze stresem oraz sposobów samoregulacji emocji. Może w toku trwania relacji terapeutycznej uporządkować swoje myśli i otrzymać profesjonalne poradnictwo. Uczy się funkcjonowania na nowych zasadach i dostrzegania w tym wszystkim siebie i swoich potrzeb.

Autorka tekstu: mgr Barbara Oleksy – psycholog




Źródło: Zaginieni Cała Polska

Idź do oryginalnego materiału