Badacze z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego uczestniczyli w pracach nad odkryciem inhibitorów, które mogą znaleźć zastosowanie w przypadku przyszłych pandemii lub epidemii wywoływanych przez koronawirusy. Wyniki badań opublikowano na łamach najnowszego wydania „Nature”.
O projekcie polskich naukowców poinformował na swojej stronie internetowej Uniwersytet Jagielloński. Poza szczepionkami opracowano również dwa różne leki przeznaczone do walki z koronawirusem, stosowane głównie u pacjentów wysokiego ryzyka. Niestety, leki te nie są doskonałe. Pierwszy z nich musi być podawany bezpośrednio do krwiobiegu, co oznacza konieczność leczenia pacjentów w szpitalu. Drugi natomiast można przyjąć doustnie, ale zakłóca on działanie wielu innych lekarstw.
– Potrzebujemy nowych preparatów do leczenia SARS-CoV-2, które można by przyjmować jako prostą tabletkę i które nie wpływałyby na działanie innych leków. Co więcej, potrzebujemy także nowych inhibitorów, aby przygotować się na potencjalne pojawienie się przyszłych niebezpiecznych koronawirusów – mówi prof. Johan Neyts z KU Leuven.
W ramach przeprowadzonych wstępnych badań zespół chemików z Centre for Drug Design and Discovery (CD3) oraz naukowców z KU Leuven, korzystając z platformy robotycznej, przetestował 350 tysięcy cząsteczek pod kątem zdolności hamowania koronawirusa SARS-CoV-2. Jedna z przebadanych substancji okazała się szczególnie interesująca, ponieważ skutecznie blokowała namnażanie wirusa.
– Na tym etapie nasze zespoły połączyły swoje siły w ramach międzynarodowego konsorcjum. W ramach wspólnych działań nasz zespół uczestniczył w badaniach nad mechanizmem działania odkrytej substancji oraz analizował możliwość jej przyszłego zastosowania jako leku podczas kolejnych pandemii. Co ciekawe, badana cząsteczka okazała się wyjątkowa – zamiast blokować wnikanie wirusa lub jego replikację, działała na końcowych etapach namnażania wirusa, uniemożliwiając tworzenie nowych, zakaźnych cząstek. Wyniki naszych badań zostały potwierdzone nie tylko na poziomie pojedynczych komórek, ale także w zaawansowanych modelach 3D tkanek ludzkich oraz w modelach zwierzęcych – wyjaśnia wirusolog prof. Krzysztof Pyrć.
Praca jest wynikiem ścisłej współpracy naukowców zaangażowanych w projekt CARE, którego koordynatorem w Polsce jest prof. Krzysztof Pyrć. W pracach biorą udział także dr Katarzyna Owczarek oraz dr Aneta Zegar. Projekt ten finansowany jest ze środków Unii Europejskiej oraz EFPIA – Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Farmaceutycznego.