Jak zapowiedziała 30 września rano w programie TVP Info minister zdrowia Izabela Leszczyna, dostawy szczepionek przeciwko COVID-19 mają dotrzeć do Polski w dwóch partiach w październiku. Być może wcześniej – na początku miesiąca – pojawią się szczepionki z Łotwy.
Pytana o kłopoty z dostawami szczepionek przeciwko COVID-19, minister Leszczyna wyjaśniała, iż powodem obecnych braków jest odstąpienie poprzedniego rządu od ich centralnych zakupów w ramach UE.
– Jesteśmy po rozstrzygnięciu przetargu i pierwsza partia szczepionek przyjedzie 15 października, kolejna 30 października. Gdybyśmy byli w centralnym projekcie UE, mielibyśmy już dzisiaj szczepionki przeciw COVID-19. Ponieważ jednak musieliśmy sami organizować przetarg, a firma, która jako jedyna miała je dopuszczone do stosowania, nie stanęła do przetargu i wszystko się opóźniło – powiedziała.
– W sprawie szczepionek rozmawiamy też z Łotwą i finalizujemy te rozmowy. Jestem przekonana, iż na początku października szczepionki z Łotwy się pojawią i będą dla tych, którzy ich najbardziej potrzebują – dodała.
Jak tłumaczyła, musimy pamiętać o tym, iż COVID jest, jak grypa. Mamy sezon infekcyjny i trzeba dbać o siebie, trzeba zachowywać dystans, unikać też wielkich zgromadzeń, jeżeli jesteśmy osobami o obniżonej odporności.
– Warto pamiętać o tym, iż COVID-19, niestety, zostanie z nami już na zawsze, ale on nie jest już tak groźny jak był kilka lat temu – podkreśliła, dodając, iż tak jak w poprzednich latach szczepionki będą darmowe i będzie można się nimi zaszczepić u lekarza POZ i w aptekach.
– Niestety jest tak, iż kiedy nie ma szczepionek, wszyscy chcą się szczepić. Kiedy one są, nie szczepimy się chętnie. W zeszłym roku kupiliśmy milion szczepionek, a zaszczepiło się tylko trochę ponad 600 tys. osób – dodała minister.
Szefowa resortu, pytana o szczepionki przeciwko krztuścowi, wyjaśniała, iż w przypadku dzieci – małych oraz w szóstym miesiącu, w szóstym roku i 14. roku życia – to szczepienie jest obowiązkowe i są szczepionki.
– Dzisiaj, najdalej jutro podpiszę obwieszczenie o tym, iż zalecaną szczepionką dla kobiet w ciąży jest także szczepionka przeciwko krztuścowi, która też będzie dla takich kobiet bezpłatna. Musimy zrobić w miarę szybki przetarg, żeby kupić te szczepionki, bo jeśli mają być bezpłatne, musimy zrobić przetarg. Jeszcze nie ma tych szczepionek, bo do tej pory nie można było zorganizować przetargu ze względu na brak uregulowań prawnych – mówiła Leszczyna.
Pytana o szczepionki przeciwko HPV, podkreśliła, iż to nieprawda iż tych szczepionek nie ma.
– Każda przychodnia może zamówić w sanepidzie szczepionki przeciwko HPV i te szczepionki zostaną dostarczone, jeśli tylko lekarze POZ i dyrektorzy szkół, o co proszę, zorganizują szczepienia w swoich szkołach. Odpowiedzialność spoczywa zawsze na lekarzu, który dopuszcza dzieci do szczepienia. Zróbmy to i uratujmy całe pokolenia naszych dzieciaków przed nowotworem. Nie słuchajcie tych... – choćby nie umiem znaleźć wystarczająco brzydkiego wyrazu, żeby nazwać ludzi, którzy mówią źle o tych szczepionkach czy przestrzegają przed nimi – zaapelowała minister Izabela Leszczyna.