Wczesna opieka specjalistyczna przy podejrzeniu łuszczycowego zapalenia stawów pomaga szybciej rozpoznać chorobę – tak wynika z najnowszej publikacji przedstawionej na łamach „The Journal of Rheumatology”.
Według danych pochodzących z literaturowy łuszczycowe zapalenie stawów jest przyczyną około 20 proc. skierowań do poradni specjalistycznych z powodu wczesnego zapalenia stawów. Postawienie rozpoznania co do przyczyny jest ważne, aby zapobiec długotrwałej niepełnosprawności funkcjonalnej i zapewnić optymalne leczenie choroby podstawowej i kluczowych chorób współistniejących.
Z powyższych względów brytyjscy badacze podjęli się oszacowania rocznej częstości występowania łuszczycowego zapalenia stawów w populacji chorej na skórną postać łuszczycy, którzy standardowo korzystają z podstawowej opieki zdrowotnej.
Badanie o akronimie TUDOR (Total bUrDen of psORiasis) było wieloośrodkową, prospektywną, dwuramienną, randomizowaną, kontrolowaną próbą prowadzoną w równoległych grupach, której celem była wczesna identyfikacja ŁZS na podstawie corocznej oceny reumatologicznej (zwanej wzmocnionym nadzorem) w porównaniu ze standardową opieką, której poddawano osoby chore na łuszczycę. Na początku badania pacjenci chorowali na łuszczycę średnio przez około 24 miesiące – u 84,9 proc. choroba miała łagodny przebieg.
U czternastu z 511 uczestników biorących udział w 12-miesięcznym badaniu przesiewowym doszło do rozpoznania ŁZS w tym okresie, co daje częstość występowania na poziomie 2,74 na 100 pacjentolat. W kolejnych miesiącach, chorobę rozpoznano u 7 z 444 uczestników biorących udział w 24-miesięcznej obserwacji, co przekłada się na częstość 1,58 na 100 pacjentolat. Łączna częstość występowania w całej populacji w ciągu dwóch lat wyniosła 2,20 na 100 pacjentolat, co jest wartością wyższą w porównaniu z tą, stwierdzoną na podstawie samej dokumentacji medycznej z placówek POZ.
To nie koniec pracy badaczy – w następnym kroku rozszerzona obserwacja kohorty TUDOR wraz ze wzrostem liczby przypadków pozwoli na głębsze zbadanie czynników ryzyka łuszczycowego zapalenia stawów. Autorzy (i nie tylko oni) liczą, iż pozwoli to na stworzenie skutecznych algorytmów wczesnej identyfikacji ŁZS.