Dlaczego ludzie unikają informacji o swoim zdrowiu?

dentonet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Dlaczego ludzie unikają informacji o swoim zdrowiu?


Wczesne rozpoznanie chorób ma w wielu przypadkach najważniejsze znaczenie dla skutecznego leczenia. Mimo to statystycznie co trzecia osoba unika informacji dotyczących własnego stanu zdrowia. Dlaczego tak się dzieje, zbadali naukowcy z Instytutu Maxa Plancka ds. Badań nad Edukacją w Berlinie.

Niedostatki edukacji zdrowotnej czy wysokie koszty nie tłumaczą tego zjawiska: przykładowo w Niemczech kasy chorych informują ubezpieczonych o dostępnych świadczeniach, a koszty badań są w dużym stopniu pokrywane. Co więc powstrzymuje pacjentów przed korzystaniem z tych informacji? Nad tym pytaniem pochylili się badacze z Instytutu Maxa Plancka ds. Badań nad Edukacją w Berlinie.

W swojej metaanalizie naukowcy z Niemiec przeanalizowali 92 badania obejmujące ponad 560 000 uczestników z 25 państw. Celem badania było ustalenie, jak powszechne jest unikanie informacji medycznych oraz jakie są główne motywy takich zachowań.

Obawa przed chorobą Alzheimera, AIDS i nowotworami

Analizowane badania dotyczyły m.in. choroby Alzheimera, pląsawicy Huntingtona, HIV/AIDS, nowotworów i cukrzycy. Autorzy zdefiniowali unikanie informacji jako „każde zachowanie mające na celu uniemożliwienie lub odroczenie pozyskania dostępnych, ale potencjalnie niechcianych informacji”.

Przykładami takich zachowań pacjentów jest m.in. odkładanie wizyt lekarskich lub ich całkowite unikanie, nierealizowanie zaleconych badań, niezapoznawanie się z wynikami wykonanych badań, ignorowanie materiałów edukacyjnych. Badacze podkreślają: – Zjawisko przymykania oczu, zwłaszcza w przypadku wystąpienia poważnych chorób, wcale nie jest rzadkością. Prawie jedna trzecia badanych unika informacji medycznych lub z dużym prawdopodobieństwem będzie je unikać.

Najwyższy odsetek unikania informacji odnotowano w odniesieniu do nieuleczalnych chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera (41%) i choroba Huntingtona (40%). Nieco mniej badanych obawiało się diagnozy poważnych, ale możliwych do leczenia chorób, jak AIDS (32%) czy nowotwory (29%). Najniższy, choć wciąż wysoki odsetek unikania wykazano w przypadku cukrzycy (24%).

Najbardziej pouczające były wyniki dotyczące przyczyn takich zachowań. Zidentyfikowano 16 kluczowych predyktorów sprzyjających unikaniu informacji przez pacjentów. Jak się okazało, nie odgrywały tu istotnej roli takie czynniki jak płeć czy pochodzenie etniczne.

Najważniejsze predyktory to:

• przeciążenie poznawcze – np. przy złożonej i wyczerpującej diagnozie onkologicznej,

• niskie poczucie własnej sprawczości, czyli przekonanie, iż nie można realnie wpłynąć na swój stan zdrowia,

• lęk przed stygmatyzacją – np. w związku z pozytywnym wynikiem testu na HIV,

• brak zaufania do systemu opieki zdrowotnej – połączony z mniejszą wiarą w uzyskanie odpowiedniego leczenia i wsparcia.

Nie udało się jednak określić, w jakim stopniu unikanie informacji wpływa bezpośrednio na stan zdrowia populacji. Autorzy nie porównywali też wprost wyników dotyczących poszczególnych państw.

Decydują emocje i przesłanki poznawcze

Z analizy płyną jednak istotne wnioski. Badania wykazały, iż na unikanie informacji o stanie zdrowia ogromny wpływ ma przede wszystkim środowisko społeczne. Pierwszy autor badania, dr Konstantin Offer reprezentujący także Wydział Psychologii Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie, napisał: – Nasze wyniki sugerują, iż częstsze unikanie informacji wiąże się ze spadkiem zaufania do systemu ochrony zdrowia. Zwiększanie zaufania mogłoby więc prowadzić do wyższej gotowości pacjentów do konfrontowania się z informacjami na temat stanu swojego zdrowia.

Zdaniem naukowców, zachowania te nie są irracjonalne, ale wynikają z przesłanek emocjonalnych i poznawczych. Dlatego podejmowane działania powinny szczególnie uwzględniać obniżenie przeciążenia informacyjnego, wzmacnianie zaufania do systemu opieki zdrowotnej oraz przeciwdziałanie stygmatyzacji.

Artykuł pt. „Prevalence and predictors of medical information avoidance: a systematic review and meta-analysis” ukazał się 10 sierpnia w brytyjskim periodyku naukowym „Annals of Behavioral Medicine”.

Na pacjenta warto spojrzeć jako na całokształt, nie tylko na jego zęby. Istotna jest kooperacja z lekarzami ogólnymi. Nie wszyscy lekarze mają świadomość, jak istotny wpływ mają choroby ogólne na zęby, a także odwrotnie – jak istotny wpływ mają zęby na choroby ogólne. Często nie widzimy tego, by kierowali pacjentów do stomatologa w ramach leczenia – mówi o wyzwaniach w opiece stomatologicznej nad pacjentami obciążonymi chorobami ogólnoustrojowymi dr n. med. Anna Sokołowska, adiunkt w Zakładzie Chorób Błony Śluzowej Jamy Ustnej i Przyzębia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Źródła: https://zm-online.de/

https://academic.oup.com/

Idź do oryginalnego materiału