Depresja – czy leki bez recepty są bezpieczne i skuteczne?
Mianem depresji określa się grupę zaburzeń psychiatrycznych objawiających się przede wszystkim obniżeniem nastroju – smutkiem, uczuciem przygnębienia, niską samooceną i brakiem wiary we własne możliwości. Pacjenci z depresją odczuwają poczucie winy i pesymizm. U niektórych mogą pojawić się myśli samobójcze. Ponadto pacjenci cierpią z powodu anhedonii i zaburzenia rytmu dobowego (nadmierna senność lub bezsenność). Może dojść również do zaburzeń apetytu – najczęściej do jego obniżenia, choć niekiedy pojawia się też wzmożone łaknienie.
Oprócz konwencjonalnego leczenia zaburzeń depresyjnych opierających się na stosowaniu inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny, trójpierścieniowych leków przeciwdepresyjnych, inhibitorów monoaminooksydazy, a niekiedy również leków psychotropowych, w krajach rozwiniętych wzrasta zainteresowanie medycyną alternatywną i substancjami pochodzenia roślinnego, które mogą łagodzić objawy depresji, w tym uczucie smutku i przygnębienia.
Trudności z dostępem do leczenia psychiatrycznego czy psychoterapii, niechęć do stosowania „chemicznych” substancji oraz wciąż obecna stygmatyzacja chorób psychiatrycznych sprawiają, iż wielu pacjentów najpierw do apteki zgłasza się po poradę, jak poprawić sobie nastrój i wyleczyć depresję. Poniższy artykuł przedstawia szereg leków i surowców roślinnych, które mogą wpływać na farmakoterapię depresji.
Dziurawiec zwyczajny
Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum) jest stosowany w ziołolecznictwie od dawna. Wodne wyciągi z dziurawca zwyczajnego ze względu na adekwatności rozkurczowe i ściągające wykorzystywane są w schorzeniach układu pokarmowego. Z kolei etanolowe wyciągi zawierają hyperycynę, pseudohyperycynę, hyperforynę, ksantony, flawonoidy i procyjamidy o działaniu przeciwdepresyjnym.
Hyperycyna jest słabo działającym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny, noradrealiny i dopaminy. Może wykazywać również powinowactwo do receptorów GABA-ergicznych. Hyperforyna jest silniejszym inhibitorem wychwytu zwrotnego neuroprzekaźników. Z kolei flawonoidy są nieodwracalnymi inhibitorami MAO-A, jednak ze względu na znikomą zawartość w wyciągach roślinnych ich znaczenie kliniczne jest niewielkie.
Skuteczność wyciągu z dziurawca w terapii depresji
Na podstawie metaanaliz i przeglądu 27 badań klinicznych ustalono, iż ziele dziurawca zwyczajnego wykazuje porównywalną skuteczność oraz bezpieczeństwo w terapii łagodnej do umiarkowanej depresji do klasycznych SSRI. Badania te prowadzone były jednak przez krótki czas – od 4 do 12 tygodni, tym samym brak pełnej wiedzy w zakresie długotrwałej terapii, jej skuteczności, bezpieczeństwa oraz ryzyka nawrotu choroby. W przypadku pacjentów z ciężką depresją lub myślami samobójczymi dziurawiec lekarski okazuje się zbyt słabo działającym medykamentem.
Ważne interakcje dziurawca zwyczajnego
Wyciągi z ziela dziurawca lekarskiego indukują aktywność izoenzymów układu CYP-450, szczególnie CYP3A4, CYP2C9 i CYP2C19. Dziurawiec pobudza również glikoproteinę-P. Skutkuje to przyspieszonym metabolizmem części leków, które podlegają biotransformacji przy udziale wymienionych izoenzymów, co sprawia, iż substancje te mogą działać słabiej. Do tych leków zaliczamy np. leki immunosupresyjne (takrolimus, cyklosporynę), warfarynę, leki antykoncepcyjne, antagonistów wapnia (werapamil, nifedypinę), digoksynę, benzodiazepiny czy simwastatynę. Także przed planowanym zabiegiem chirurgicznym należy odstawić wyciąg z ziela dziurawca, aby nie doszło do interakcji z anestetykami wziewnymi i stosowanymi dożylnie.
Zwiększona aktywność enzymów metabolizujących utrzymuje się przez około tydzień po zaprzestaniu przyjmowania wyciągu z ziela dziurawca.
Ponadto ze względu na mechanizm działania wyciąg z ziela dziurawca nie powinien być przyjmowany jednocześnie z syntetycznymi inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny. Synergistyczne działanie tych grup leków może przyczynić się do ryzyka wystąpienia zespołu serotoninowego.
Podsumowując: pacjent decydujący się na ziele dziurawca lekarskiego powinien być świadomy możliwych interakcji z lekami stosowanymi przewlekle. Dotyczy to szczególnie pacjentów przyjmujących inne leki przeciwdepresyjne (wówczas dziurawiec jest przeciwwskazany) oraz kobiet korzystających z antykoncepcji hormonalnej, ponieważ dziurawiec może zmniejszać jej skuteczność. Także pacjenci przyjmujący leki immunosupresyjne i antykoagulanty powinni zachować ostrożność.
Stosując ziele dziurawca, należy również unikać ekspozycji na promieniowanie słoneczne, gdyż hyperycyna zwiększa wrażliwość skóry na słońce. Dotyczy to głównie pacjentów z jasną karnacją oraz osób chcących poddać się np. fotodepilacji laserowej.
Dziurawca nie powinny stosować kobiety w ciąży oraz karmiące piersią.
Adaptogeny
Adaptogeny to rośliny lub surowce pochodzenia roślinnego, które wykazują działanie pomagające organizmowi człowieka adaptować się do obecnego stresu, wspomagając utrzymanie homeostazy. Stosowane są jako profilaktyka chorób cywilizacyjnych, środki hamujące starzenie się organizmu bądź przyspieszające rekonwalescencję.
Adaptogeny wywodzą się z medycyny ajurwedyjskiej i chińskiej. Do tej grupy należy np. żeń-szeń, wąkrota azjatycka czy – znajdujące zastosowanie w terapii depresji – różeniec górski oraz ashwagandha.
Różeniec górski
Różeniec górski to gruboszowata bylina, występująca w Azji, Europie i Ameryce Północnej w obszarach wysokogórskich. W Polsce można ją spotkać w Sudetach, Tatrach i Karpatach.
Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu zapachowi, przypominającemu różany, który uwalnia się po przełamaniu i roztarciu kłącza. Inne określenie dla tej rośliny to „złoty korzeń” ze względu na jego nietypową, metaliczną barwę, która może kojarzyć się ze szlachetnym metalem.
W krajach skandynawskich różeniec górski stosowany jest w medycynie od wielu lat, ponadto przez kilkadziesiąt lat monografię tego surowca można było znaleźć w Farmakopei Rosyjskiej.
Właściwości lecznicze różeńca górskiego
Korzeń różeńca górskiego zawiera m.in. rodiolozyd, czyli substancję o adekwatnościach adaptogennych. Oprócz tego surowiec bogaty jest w terpeny i flawonoidy. Zawiera również związki fenolowe – kwas kawowy, cynamonowy, rozynę i rozawinę. Wymienione składniki uznaje się za najważniejsze dla adekwatności leczniczych tej rośliny. Zawartość tych substancji jest różna, w zależności od tego, w jakim czasie korzeń różeńca był zbierany oraz w jakim miejscu rozwijała się roślina. Najbardziej wartościowe są ekstrakty pochodzące z roślin 5-, 6-letnich. Składniki czynne różeńca górskiego odpowiadają za redukcję stresu, łagodzenie przemęczenia fizycznego i psychicznego oraz poprawę koncentracji, a także wykazują działanie przeciwdepresyjne.
Pacjenci z objawami łagodnej i umiarkowanej depresji po 6 tygodniach przyjmowania ekstraktu z różeńca górskiego zaobserwowali u siebie złagodzenie objawów choroby – przede wszystkim problemów ze snem, obniżeniem nastroju czy niskim poczuciem własnej wartości.
Roślina ta może znaleźć zastosowanie także w terapii zaburzeń lękowych o umiarkowanym lub łagodnym nasileniu. Badania wykazały, iż pacjenci z lękiem, którzy przyjmowali ekstrakt z tej rośliny przez 10 tygodni, zaobserwowali u siebie obniżenie lęku i poprawę funkcjonowania przy bardzo ograniczonej liczbie działań niepożądanych.
Skuteczność i bezpieczeństwo ekstraktów z różeńca górskiego
Wciąż trudno jest jednoznacznie potwierdzić skuteczność terapeutyczną różeńca górskiego w depresji. Podobnie jak w przypadku dziurawca zwyczajnego, badania trwały kilka tygodni, tym samym trudno przewidzieć skuteczność oraz ewentualne powikłania stosowania różeńca.
Ciekawym badaniem było podawanie ekstraktu z różeńca w dawce 600 mg w połączeniu z klasyczną terapią SSRI (w tym przypadku sertraliną). U badanych pacjentów zaobserwowano poprawę kliniczną większą niż w przypadku monoterapii SSRI lub gdy podawane były mniejsze dawki różeńca. Z kolei przyjmowany dwa razy dziennie w dawce 200 mg zmniejszał zmęczenie oraz odczuwanie lęku.
Stosowanie tej rośliny może wiązać się z pojawieniem się działań niepożądanych, jednak są one łagodne i przemijające. Mogą wystąpić zawroty głowy oraz zaburzenia wydzielania śliny.
Różeniec górski, w porównaniu z dziurawcem zwyczajnym, wykazuje zdecydowanie mniejsze ryzyko interakcji z innymi lekami. Należy jednak zdawać sobie sprawę, iż może obniżać stężenie glukozy we krwi oraz działać hipotensyjnie.