Tak, jak zastanawiamy się nad tym, co było pierwsze: jajko czy kura, tak też próbujemy się dowiedzieć, co jest zdrowsze, masło czy margaryna? Dietetyczka Karolina Kowalczyk opublikowała film, w którym wyjaśnia najważniejsze zagadnienia.
Trochę teorii
Jeśli tak jak ja szukacie odpowiedzi na pytanie zadane w tytule, to mam dla was doskonałą wiadomość. W poniższym filmiku znajdziecie cenne wskazówki, które powinny naprowadzić was na dobrą drogę.
Ale najpierw trochę teorii. Jak podaje gov.pl, masło jest produktem pochodzenia zwierzęcego, które wytwarzane jest z mleka krowiego. Zawiera w składzie minimum 80 proc. tłuszczu mlecznego – jego skład jest regulowany prawnie.
Margaryna z kolei to produkt otrzymywany z tłuszczów roślinnych lub zwierzęcych, który zawiera nie mniej niż 80 proc. i mniej niż 90 proc. tłuszczu. Na rynku dostępne są również margaryny o zawartości trzech czwartych tłuszczu, otrzymywane z tłuszczów roślinnych lub zwierzęcych, które zawierają nie mniej niż 60 proc. i nie więcej niż 62 proc. tłuszczu.
Masło czy margaryna?
Teraz przejdźmy do konkretów i filmiku opublikowanego przez dietetyczkę.
Jak mówi dietetyczka: – Czy masło jest zdrowsze od margaryny? (...) To zależy od twoich potrzeb i celów zdrowotnych. Generalnie masło jest to produkt naturalny, bogaty w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach takie jak A D E K, ale zawiera też dużo tłuszczów nasyconych, które w nadmiarze mogą zwiększać poziom złego cholesterolu LDL. Natomiast o ile chodzi o margarynę, to jest to alternatywa roślinna, która w zależności od jakości może być źródłem tłuszczów nienasyconych korzystnych dla serca.
Dodaje również, że: – najważniejsze jest unikanie margaryn zawierających tłuszcze trans, czyli takie tłuszcze, które powstają podczas częściowego utwardzania tłuszczów.
Jak podkreśla dietetyczka, tłuszcze te zwiększają ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Karolina Kowalczyk twierdzi, iż masło spożywane w umiarkowanych ilościach jest świetnym wyborem. Natomiast osoby z podwyższonym cholesterolem i te z problemami z układem naczyniowo-krwionośnym powinny sięgnąć po margarynę o wysokiej zawartości kwasów omega-3.
Tak sobie myślę, iż jak to w życiu bywa, tak i w tym przypadku warto zachować rozsądek i umiar. Niezależnie od tego, czy wybierzesz masło, czy margarynę, z niczym nie warto przesadzać. A jeżeli wciąż nie możesz się zdecydować, to smaczną i zdrową alternatywą jest smarowidło przygotowane z awokado.