— Pamiętajmy, iż woda popowodziowa będzie się mieszać np. z wodą z szamba lub oczyszczalni miejskich, będą się w niej także znajdować różnego rodzaju odpadki organiczne, w tym truchła zwierząt — w rozmowie z Medonetem ostrzega dr Eryk Matuszkiewicz. Czym może się skończyć długotrwały kontakt z tak zanieczyszczoną wodą? Toksykolog mówi wprost o najgorszym zagrożeniu. Skutkiem mogą być "zaburzenia elektrolitowe, zaburzenia rytmu serca, a choćby zgon".