Co jeść i pić, aby odstraszyć komary? Naukowcy odpowiadają

zdrowie.wprost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Piknik Źródło: Pixabay / jodose


Czosnek, witamina B, sok z cytryny albo gin z tonikiem. To tylko kilka rad z sieci, co jeść i pić, aby odstraszyć komary. Jednak czy to rzeczywiście zadziała?


Jeden z najpopularniejszych sposobów polecanym przez wiele osób na komary to przyjmowanie suplementów z witaminą B. Według zwolenników tej metody, ciało wydziela wówczas zapach odstraszający komary. Jednak tej teorii nie potwierdzają naukowcy.


Witamina B na komary? To nie zadziała


Chodzi dokładnie o witaminę B1. Aby sprawdzić, czy rzeczywiście jej przyjmowanie odstraszy komary, amerykańscy naukowcy, zaintrygowani popularnością tej metody, przeprowadzili eksperyment, a jego efekty zostały opisane na łamach „Journal of the American Mosquito Control Association”. Ochotnicy najpierw zostali zbadani pod kątem ich atrakcyjności dla komarów, a w drugiej fazie część z nich przyjmowała 3 razy dziennie witaminę B lub placebo. Potem grupy zamieniono. Okazało się, iż witamina B1 nie miała żadnego wpływu na atrakcyjność danego człowieka dla komarów.


„Nie ma żadnych dowodów, iż przyjmowanie witaminy B zapewnia jakąkolwiek znaczącą ochronę przed ukąszeniami komarów. Będziesz miał po prostu zdrowsze nerwy po witaminie B – pomoże ci to w akceptacji uciążliwych skutków pogryzień”– napisała z kolei w mediach społecznościowych specjalistka zajmująca się żywieniem, prof. Ewa Stachowska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.


Czy jedzenie czosnku i picie alkoholu odstraszy komary?


Podobnie jak witamina B, czosnek również nie pomoże na komary. Nie ma żadnych badań, które by potwierdziły skuteczność tego sposobu. Prof. Ewa Stachowska mówi też o ginie z tonikiem czy piwie. I powołuje się na badania, które wykazały wręcz odwrotną zależność: osoby będące pod wpływem alkoholu mogą być atrakcyjniejsze dla komarów oraz kleszczy. Do takich wniosków doszli naukowcy z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i Uniwersytetu Weterynaryjnego w Koszycach.


Swoje argumenty przedstawili w pracy, opublikowanej w czasopiśmie „Frontiers in Cellular and Infection Microbiology”. Jak podkreślili, kleszcze – podobnie jak komary – wyszukują swoich żywicieli na podstawie bodźców wskazujących na ich obecność w otoczeniu – takich, jak wydychany dwutlenek węgla, emitowane ciepło i zapach ciała. I dodają, iż wszystkie te sygnały są wzmacniane pod wpływem spożywanego alkoholu – który nasila pocenie się, rozszerza skórne naczynia krwionośne, zwiększa oddawanie z organizmu ciepła i dwutlenku węgla. Wykazano, iż ludzie w krótkim czasie po spożyciu piwa przyciągają więcej komarów od ludzi, którzy pili tego trunku.
Idź do oryginalnego materiału